Gmina Kartuzy Wokół nas

Kartuzy. Ciąg dalszy akcji pomocowej dla uchodźców zza wschodniej granicy. Kartuzy i Duderstadt wspólnie pomagają Ukraińcom

W ramach akcji „Duderstadt pomaga przyjaciołom” do Kartuz przyjechał tir wypełniony artykułami potrzebnymi dla mieszkańców ogarniętej wojną Ukrainy i uchodźców z tego państwa. To efekt porozumienia burmistrzów niemieckiego Duderstadt i naszych Kartuz, które dotyczyło wspólnej organizacji pomocy.

W ubiegłą sobotę Jörg Rödiger oraz Jörg Apel dwaj kierowcy firmy transportowej Waldmann GMBH z Duderstadt przywieźli do Kartuz tony artykułów spożywczych, środków higieny itd. Zostały one zebrane w ramach akcji „Duderstadt pomaga przyjaciołom”. Cele tej akcji tzn. zapotrzebowanie, transport darów i ich przeznaczenie zostały wcześniej uzgodnione w podczas rozmów przeprowadzonych w ostatnich tygodniach pomiędzy Burmistrzem Duderstadt Thorstenem Feike i Burmistrzem Kartuz Mieczysławem Grzegorzem Gołuńskim.

Pomoc w ramach partnerstwa

Partnerstwo pomiędzy miastami zostało podpisane 13 maja 1995 roku. Jego ważnym elementem jest pomoc, którą od samego początku udzielali Kartuzom przyjaciele z Niemiecko – Polskiego Koła Przyjaźni. Partnerstwo ruszyło w trudnych dla nas czasach i było wtedy na wagę złota. Z pomocy tej skorzystały miejskie placówki zdrowia, szkoły itd. Z biegiem lat zmieniło się zapotrzebowanie na tę pomoc, niemniej cały czas była ona kierowana do osób potrzebujących z terenu Gminy Kartuzy, kartuskiego szpitala, Domu Dziecka. Obecnie dotyczy m.in. budującego się Hospicjum.

Zmiana adresata

W tym roku, w związku z wojną na Ukrainie włodarze partnerskich miast podjęli decyzję, aby pomoc tą skierować dla Ukraińców.

– Wspólnie z Burmistrzem Duderstadt ustaliliśmy, że pomoc, która jest szczególnym znakiem naszego ponad 25-letniego partnerstwa, skierujemy do uchodźców i mieszkańców Ukrainy – mówi o wzajemnych ustaleniach M.G. Gołuński.

W akcję ,,Duderstadt pomaga przyjaciołom’’ włączyły się miasto Duderstadt oraz organizacje pozarządowe: Caritas, Niemiecki Czerwony Krzyż, Niemiecko – Polskie Koło Przyjaźni, Harz Wesser Wercke i osoby prywatne. Pomoc otrzymaną od nich rozładowano w Kartuzach, dzięki zaangażowaniu pracowników firmy BAT.

Nad/opr.red

Komentarze