Gmina Kartuzy

Kartuzy. Lokalny akcent kampanii ,,Liczy się Polska”. Odpowiedź kartuskiego PiS na apel Premiera

Najbardziej aktywni członkowie Prawa i Sprawiedliwości z powiatu kartuskiego wystąpili w ramach ogólnopolskiej kampanii ,,Liczy się Polska”. Jej przesłaniem jest prośba o zgodę narodową szczególnie w parlamencie, aby razem działać dla dobra Polaków. Energii tym działaniom ma dać zastrzyk 770 mld zł z unijnych funduszy.

W kartuskim akcencie tej kampanii wzięli udział Sylwia Leyk radna PiS w Sejmiku Samorządowym Województwa Pomorskiego, radny powiatu kartuskiego Andrzej Leyk i radni PiSu z Rady Gminy Kartuzy Tyberiusz Kriger i Aleksandra Pruszak. Nieprzypadkowo wystąpili oni na tle budynku kartuskiego dworca PKM, inwestycji, która została zrealizowana, dzięki znacznemu udziałowi środków unijnych. ich znaczenie dla przeobrażenia Kartuz, Żukowa czy Sierakowic podkreśliła w swoim wystąpieniu radna S. Leyk. Wymieniła wiele znanym nam wszystkim inwestycji i zadań, jak choćby rewitalizację centrów naszych miast, budowę dróg czy oczyszczanie kartuskich jezior.

O zgodę ponad podziałami

Wystąpienie miało miejsce 29 kwietnia, kiedy jeszcze ważyły się w Sejmie losy Krajowego Planu Odbudowy, dzięki którym do Polski ma trafić 770 mld zł. Jak mówiła radna S. Leyk, z tej kwoty 47 mld zł trafiałoby do województwa pomorskiego, co dałoby 2,8 mld zł dla powiatu kartuskiego.

– Środki te dużym strumieniem popłynęłyby bezpośrednio do jednostek samorządowych: województwa, powiatów i naszych gmin. Pozwoliłoby podjąć inwestycję w infrastrukturze drogowej, kolejowej, w rolnictwie, cyfryzacji, środowisku, edukacji i zdrowiu. Zyskaliby też na tym przedsiębiorcy, bo mogliby też realizować swoje inwestycje, dzięki którym powstałyby nowe miejsca pracy. Wszystko to pozwoliłoby nam zwalczyć skutki koronakryzysu – mówiła S. Leyk

Rząd chce więcej dla samorządów

Znaczenie tych środków dla naszych samorządów akcentował w swojej wypowiedzi radny powiatu A. Leyk. Podkreślał, że Krajowy Plan Odbudowy kładzie duży nacisk na pomoc finansową dla samorządów.

– Rząd Mateusza Morawieckiego chce je finansować, aby bardziej się rozwijały i lepiej funkcjonowały. Po prostu, żeby ludziom w naszych powiatach i gminach żyło się lepiej – mówił A. Leyk

Środki te prawdopodobnie będą dzielone według ilości mieszkańcom, choć do końca jeszcze nie wiadomo, bo negocjacje trwają. Wypunktował propozycje Lewicy, która chciałaby, aby 30% tej puli trafiło do samorządów.

– Te środki mocno zasilą samorządowe budżety, dzięki którym będzie można zrealizować wiele kluczowych dla naszego regionu inwestycji takich jak np. budowa kolejnych etapów Obwodnicy Kartuz czy rewitalizacja linii kolejowej na trasie Kartuzy – Sierakowice – wtórował mu radny PiS gminy Kartuzy Tyberiusz Kriger

Potrzebę odbudowy linii kolejowej akcentowała w swoim wystąpieniu Aleksandra Pruszak, radna Rady Miejskiej w Kartuzach.

red.

Komentarze