Inspirują, rozwijają, promują kulturę kaszubską
Koło Gospodyń Wiejskich w Kielnie powstało w listopadzie 2022 r. Mimo krótkiego okresu istnienia, szybko zaznaczyło swoją obecność w regionie, nietuzinkowymi pomysłami i zaangażowaniem w życie miejscowej społeczności. Dzięki twórczej kreatywności przyczyniły się do pobicia rekordu w grze na diabelskich skrzypcach podczas tegorocznego Światowego Zjazdu Kaszubów. A to dopiero początek ich działalności.
Pierwszą imprezą rozpoczynającą działalność Koła były Mikołajki w 2022 r., na które przybyło aż 600 osób, co przeszło ich najśmielsze oczekiwania. Była to tak pożądana i udana impreza, że w kolejnym roku mieszkańcy sami się pytali, kiedy znowu będą Mikołajki. To spowodowało, że rozwijają tę imprezę z roku na rok, oferując coraz więcej atrakcji.
– Poza tym bardzo lubię rozwijać same kobiety. Sama maluję, robię na drutach, szydełkuję i mam wewnętrzną potrzebę, dzielenia się wiedzą z innymi. Zresztą nie tylko ja, ale i koleżanki z Koła, które za wszystko się biorą, malują, szyją, rzeźbią i są bardzo aktywne – powiedziała wiceprzewodnicząca KGW Adriana Lach.
– Naszym wspólnym i najważniejszym pomysłem i dziełem było stworzenie stu diabelskich skrzypiec. To ciekawy projekt prezentowany w czasie XXVI Światowego Zjazdu Kaszubów w lipcu tego roku, w ramach którego odbył się koncert w grze na stu takich skrzypcach – dodała przewodnicząca Koła Aleksandra Hrynkiewicz.
Projekt nie tylko uczył rzemiosła ludowego, ale zbliżył do siebie mieszkańców. Nauczył też gospodynie z Kielna nowych umiejętności, gdyż niejednokrotnie z dłutem w dłoni, długimi godzinami pracowały z drewnem, malując, spajając, rzeźbiąc je i kształtując tak, aby zamienić martwą materię w żywe, imponujące dzieło.
Satysfakcja po dwóch godzinach „dziubania’
Poza tym Koło organizuje warsztaty szydełkowania, szycia, haftowania. Pomysłów mają bardzo dużo, większość z nich jeszcze nie zostały zrealizowane. Jak przyznają ,,szefowe” koła, to nie jest tylko sztuka dla sztuki. Robią to po to, by się realizować, ale także zrelaksować, oderwać głowę od tego codziennego pędu cywilizacyjnego.
– Widać to po tym jak nasze dziewczyny są rozluźnione i usatysfakcjonowane po dwóch godzinach „dziubania”, skupiania się na kolorze, teksturze, pomysłach, wizjach stworzenia czegoś ciekawego i atrakcyjnego – podkreślała Adriana Lach wiceprzewodnicząca koła.
Co ważne, na tych pomysłach i wytworzonych dziełach można także zarabiać, bo jak wyjaśnia A. Lach, wystarczy założyć konto na Instagramie, za pomocą którego można sprzedawać swoje wyroby. Dla kobiet żyjących na terenach wiejskich, gdzie z pracą jest różnie, jest to dobry pomysł na zarabianie pieniędzy. Tym bardziej że obecnie rękodzielnicze wyroby regionalne w dobie tzw. masowej „chińszczyzny”, są bardzo modne i cieszą się dużym zainteresowaniem.
Młodość miesza się z doświadczeniem
W kielnieńskim KGW młodość miesza się z doświadczeniem i życiową mądrością. Połowę członków stanowią młode kobiety, drugą połowę gospodynie w sile wieku i emerytki. Są też mężczyźni. A ponieważ wiek jest tylko liczbą, te starsze panie są niezwykle aktywne i zaangażowane. Potrafią pokazać i nauczyć tego, o czym młodsze nigdy nie słyszały i nie miały wiedzy, jak coś tradycyjnego i unikalnego można stworzyć. Za przykład może posłużyć pyszny, kaszubski smalec, który starsze gospodynie, na podstawie dawnych receptur, potrafią wytwarzać i wiedzą tą dzielą się z młodszymi. A to tylko jeden z przykładów.
– Dostałyśmy od nich taką wiedzę, takie unikalne przepisy i kulinarne triki, o których nie miałyśmy pojęcia, a które spowodowały, że to co potrafimy w kuchni wytwarzać, jest jedyne w swoim rodzaju i niezwykle smaczne – podkreślała przewodnicząca KGW.
Promocja kultury kaszubskiej
Co ciekawe w Kielnie mieszka sporo osób napływowych, bez wcześniejszych związków z Kaszubami, dlatego KGW bierze na siebie prezentację dziedzictwa i tradycji Kaszub w najlepszych przystępnych formach. Pokazywanie tego wszystkiego, co jest kulturową esencją regionu, stanowi satysfakcję dla kielnieńskich gospodyń.
Aktywność tamtejszego KGW przekłada się także na konkretne osiągnięcia konkursowe. W Powiatowym Turnieju Kół Gospodyń Wiejskich w 2024 r. „Fejn Białczi” zwyciężyły w klasyfikacji generalnej i reprezentowały powiat w konkursie wojewódzkim. Tam gospodynie z Kielna wygrały jedną z konkurencji pn. Piosenka „W naszej gminie i powiecie – na nutę ludową”.
Jak same przyznają, mają jedną wspólną cechę. Jest nią nadaktywność, nadpomysłowość, nadkreatywność i pozytywna nadpobudliwość. Uważają, że jeżeli ktoś chce robić coś ciekawego, kreatywnego, to nie ma lepszego miejsca na rozwijanie swoich pasji, niż kielnieńskie KGW.
Standardy szemudzkie zobowiązują
Zresztą jak same podkreślają, nie mogą sobie pozwolić na bylejakość, bo patrząc na to jak rozwija się gmina, nie wypada im zaniżać poziomu i muszą dostosować się do standardów szemudzkich. Te standardy, to nic innego jak wkładanie serca i najwyższego zaangażowania w każde przedsięwzięcie. A kiedy potrzebują jakiejś pomocy, to z uznaniem mówią, że gmina i wójt nigdy pomocy nie odmówią, gdyż dla włodarza gminy i radnych nie ma rzeczy niemożliwych.
Same mówią o sobie, że dla nich także nie ma rzeczy niemożliwych. To po prostu zwyczajny standard szemudzki.
Twierdzą, że tam gdzie jest potrzeba, tam one są. Nie boją się wyzwań, wręcz przeciwnie, lubią wyzwania, z optymizmem i pewnością siebie patrzą na świat.
W ramach poznawania regionu, oraz rozwijania swojej wiedzy, Koło organizuje wycieczki tematyczne do muzeów i miejsc z których można czerpać wiedzę. Gospodynie z Kielna były np. w Muzeum Bursztynu w Gdańsku, a w najbliższych dniach wybierają się do Muzeum II Wojny Światowej.
Pomoc dla młodszych i starszych
Dbają także o rozwój najmłodszego pokolenia i dzięki grantom pozyskanym przez gminę Szemud, organizują dla dzieci zajęcia rękodzielnicze, rozwijające ich talenty i zainteresowania. Gospodynie z Kielna prężnie wspierają także szkolną Radę Rodziców, aktywnie uczestnicząc w organizowanych imprezach w szkole oraz jako członkinie Rady Rodziców podejmują życzliwą współpracę z nauczycielami, przy bardzo dużym wsparciu Dyrekcji Szkoły w Kielnie.
KGW dba nie tylko o dzieci, ale także o seniorów. Myślą o nich zwłaszcza w okresie świąt, robiąc paczki z zawartością niezwykle przydatną właśnie w tym okresie.
– Zbiórkę na przydatne produkty z przeznaczeniem dla seniorów organizujemy wspólnie z miejscową społecznością, lokalnymi instytucjami i organizacjami z rejonu Kielna. I w tym miejscu chcemy serdecznie podziękować Pani Kamili Konkol z Biura Ubezpieczeń Konkol, która co roku bardzo aktywnie włącza się w zbiórkę. W ubiegłym roku rozszerzyliśmy zbiórkę, obejmując pomocą już całą gminę Szemud i osobiście rozwoziłyśmy paczki osobom najbardziej potrzebującym – powiedziała nam A. Hrynkiewicz
Jak mówią KGW to nie tylko rozwijanie swoich pasji i organizowanie imprez, ale także głębokie przesłanie społeczne, oferujące pomoc innym osobom, solidarność społeczna, dostrzeganie bolączek ludzi i ich sytuacji życiowej.
Podziękowania od Koła
Przy tym wszystkim nie zapominają o sobie. Kobieta w środowisku wiejskim także bowiem chce wyglądać ładnie, atrakcyjnie, powabnie i nowocześnie. Na Dzień Kobiet zapraszają makijażystkę, stylistkę, które opowiadają o najnowszych trendach w świecie mody i makijażu, udzielając inspirujących wskazówek praktycznych połączonych z prezentacją. To m.in. w ramach podziękowań za zaangażowanie w życie Koła i zwykłej troski o ich wygląd czy image.
– Korzystając z okazji, serdecznie dziękuję radnym gminy: Pawłowi Głodowskiemu z Koleczkowa oraz Witoldowi Hoppa z Kielna, za pracę którą włożyli w organizację Światowego Zjazdu Kaszubów i zaangażowanie w nasz projekt diabelskich skrzypiec. W tym projekcie bardzo wspierali nas również członkowie Uniwersytetu Trzeciego Wieku oraz mieszkańcy i miłośnicy gminy Szemud, bez których nie udałoby nam się zrealizować tego projektu tak efektywnie, za co z całego serca im dziękujemy. – podkreśliła A. Hrynkiewicz.
– Dziękujemy także firmie Elmax za przekazanie metalowych elementów służących do tworzenia diabelskich skrzypiec – dodała przewodnicząca Koła.
O paniach z kielnieńskiego KGW usłyszymy z pewnością jeszcze nie raz, gdyż ich twórcza kreatywność, niespożyte siły i chęć robienia wielkich rzeczy, dosłownie przebijały z każdej wypowiedzi.
BM