Pomogła sąsiedzka czujność
Jak ważne jest to, aby interesować się tym co dzieje się z sąsiadem, szczególnie jak jest nim senior, pokazuje wczorajszy przypadek na dzielnicy w Kościerzynie. Dzięki czujności sąsiada i natychmiastowej interwencji służb, 87-letnia kobieta otrzymała pomoc, gdy jej życie i zdrowie były zagrożone. Leżąc w wannie, nie była w stanie samodzielnie wstać – z opresji uratowali ją policjanci i strażacy.
W poniedziałek 30 czerwca, o godz. 17:40, dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Kościerzynie odebrał zgłoszenie od zaniepokojonego mieszkańca jednego z bloków w Kościerzynie. Mężczyzna poinformował, że zza drzwi mieszkania 87-letniej sąsiadki słychać kobiecy krzyk wzywający pomocy.
Na miejsce natychmiast skierowano patrol policji oraz jednostkę straży pożarnej. Po wejściu do mieszkania funkcjonariusze zastali seniorkę leżącą w wannie. Kobieta była przytomna, jednak nie miała siły się podnieść i samodzielnie wydostać. Policjanci wspólnie ze strażakami udzielili kobiecie pierwszej pomocy. Po chwili na miejscu pojawił się zespół ratownictwa medycznego, który przetransportował ją do szpitala.
Pomóż sąsiadowi!
Ta historia zakończyła się szczęśliwie. Są jednak powszechnie znane przypadki, że mieszkający w bloku stary człowiek zmarł i nikt tego nie zauważył. Dziś kiedy wszyscy ciągle pędzimy, kiedy rozpowszechnia się zobojętnienie na losy innych, wielu z nas nie zauważa sąsiada. A może być to osoba starsza, samotna, czasami niedołężna. Dziś bardzo często takim seniorom żyje się najciężej. Jak podają statystyki, to w tej grupie mieszkańców najbardziej i najszybciej powiększa się próg ubóstwa. Za tym idzie zamykanie się, separowanie się od otoczenia i bardzo często przygnębienie, które razem mogą prowadzić do tragicznego finału.
Bądźmy sąsiadami, którzy mogą temu zapobiec.
Nad/opr.red