6 stycznia w Święto Objawienia Pańskiego mieszkańcy miasta i nie tylko mogli wziąć po raz pierwszy udział w Orszaku Trzech Króli. Trzy kościerskie parafia idealnie wpisywały się w jego inscenizację. Z każdej ruszył oddzielny orszak, aby spotkać się na rynku miejskim, który w inscenizacji odgrywał rolę pałacu Heroda. Każdemu z orszaków przypisywany był inny kolor. Największy dystans miał do pokonania orszak czerwony z parafii Jezusa Króla Wszechświata. Najbliżej zaś miał orszak niebieski z parafii Świętej Trójcy. Orszak zielony z parafii Zmartwychwstania Pańskiego. Na kościerskim rynku rozegrana została biblijna scena powitania Trzech Króli przez władcę Jerozolimy – Heroda. W jego rolę wcielił się gospodarz miasta – Michał Majewski.
– Od kilku lat na rynku oprócz choinki mamy szopkę, a dziś do tego doszedł orszak. Jesteście tu po raz pierwszy. Cieszę się, że orszak będzie w Kościerzynie. Cieszę się, że razem możemy się tu spotkać – witając wszystkich, mówił burmistrz.
Dalej Trzej Królowie poprowadzili wszystkich do stajenki zainscenizowanej w Ogródku Jordanowskim. Kiedy wszyscy uczestnicy tu doszli, wypełnił się cały plac. Takich tłumów tu nigdy nie było. Daleko w mieście niosły się śpiewane wspólnie kolędy. Najmłodsi wystąpili w jasełkach, a Trzej Królowie, symbolizujący trzy kontynenty, złożyli dary przed Świętą Rodziną.
D.Tryzna
