Coraz lepiej spisują się futboliści GKS Przodkowo w rozgrywkach III ligi. Przed tygodniem przodkowianie opuścili, po niezłych meczach, strefę spadkową i pełni nadziei pojechali do Grudziądza na mecz z niedawnym drugoligowcem i liderem tabeli, miejscową Olimpią.
To co zaprezentowali w pierwszej połowie, to było prawdziwe „wejście smoka”, gdyż nasza ekipa po 36. minutach gry prowadziła na boisku zdecydowanego faworyta 2:0. Pierwszą bramkę dla GKS Przodkowo zdobył młodzieżowiec Kacper Tomczak w 17 minucie a drugie trafienie w 36. minucie dołożył Ylias Cheffou. Po przerwie drużyna z Grudziądza wyszła na boisko jakby odmieniona. W jej składzie pojawiło się trzech nowych zawodników i widać było, że gospodarze za wszelką cenę chcą odmienić losy meczu. A ponieważ dysponują nieco większym potencjałem, na efekty nie trzeba było długo czekać. Gospodarze najpierw doprowadzili do remisu a na pięć minut przed końcem zadali decydujący cios, zdobywając bramkę na 3:2. I choć GKS próbował jeszcze wyrównać stan meczu, to jednak wynik nie uległ już zmianie i po dobrym występie przodkowianie minimalnie przegrali z liderem na jego boisku. W najbliższą środę o godz. 16, GKS podejmować będzie u siebie wicelidera tabeli Kotwicę Kołobrzeg.
Skład GKS Przodkowo: 33. Patryk Kamola – 2. Kacper Tomczak (M), 3. Krzysztof Iwanowski, 6. Miłosz Waszczuk (65′ 17. Marcin Poręba), 7. Oliwier Dobek (M), 10. Łukasz Stasiak (78′ 18. Robert Hirsz), 11. Dawid Szałecki, 13. Robert Sulewski, 14. Ylias Cheffou (69′ 15. Maksym Zelenevych), 16. Volodymyr Kucher, 19. Kacper Łazaj.
BM
