Inwestycje Powiat kościerski Samorząd

Powiat kościerski. Budżety inwestycyjne poszybowały w górę. Analiza nakładów na inwestycje br. w gminach

Dane liczbowe pokazujące tegoroczne budżety samorządów po stronie wydatków, a szczególnie wydatki na inwestycje pokazują ich wyraźny wzrost. Rekordowy wynik to nawet 50 proc. ogółu wydatków. Wszystko za sprawą inwestycji finansowanych z Rządowego Funduszu Polski Ład. W tym roku przed gminami trudne zadanie sprostać im wszystkim.  

W gminie Karsin, która jest jedną z sześciu mniejszych w powiecie, wydatki na inwestycje w 2021 roku sięgnęły kwoty 6,1 mln zł. Rok później było tego 3 mln zł więcej i wójt R. Brunke mówił, że są one rekordowe. W tym roku poszły w górę do prawie 14,4 mln zł, stanowiąc nowy rekord i prawdopodobnie na tym nie koniec. Wraz ze wzrostem nakładów na inwestycje rosła też kwota wydatków budżetu. W tym roku przekroczyła ona 50 mln zł.  

W gminie Lipusz rok 2021 zaznaczył się naprawdę dużą kwotą na inwestycje. Sięgnęła ona ponad 8,2 mln zł. Stąd rok później nakłady spadły do prawie 5 mln zł, aby w roku bieżącym osiągnąć kwotę 17,5 mln zł. Tutaj również podobnie jak nakłady na inwestycje układy się wydatki budżetu, które do tej pory nie sięgnęły kwoty 30 mln zł. W tym roku poszybowały one aż do prawie 38 mln zł.

W przypadku gminy Liniewo rok 2021 to nakłady na inwestycje sięgające 2,3 mln zł. Rok 2022 przyniósł nieznaczny, ale wzrost tych środków. W roku bieżącym poszybowały one do niespotykanej do tej pory kwoty ponad 12 mln zł. Ten wzrost napompował gminne wydatki, bo one również sięgnęły prawie 40 mln zł.

Gmina Nowa Karczma dwa lata temu pochwaliła się nakładami na inwestycje sięgającymi 7,33 mln zł. Rok później wzrosły one o prawie kolejny milion. W roku bieżącym ich kwota o 13,75 mln zł i jak zapowiada wójt Andrzej Pollak, będzie ona jeszcze znacznie powiększona. Równolegle do wydatków na inwestycje rosół budżet po stronie wydatków i w tym roku przekroczył on granicę 50 mln zł.

W gminie Stara Kiszewa rok 2021 to inwestycje na kwotę 10,4 mln zł. Rok następny przyniósł mniej więcej porównywalną kwotę. Rok bieżący to wzrost nakładów na inwestycje prawie o 1/3. Sięgnęły one kwoty prawie 15 mln zł. Budżet po stronie wydatków przez poprzednie lata oscylujący wokół 40 mln zł, w bieżącym przekroczy grubo ponad 45 mln zł.   

Najlepszym przykładem tegorocznych tendencji jest gmina Dziemiany. Jej inwestycje w roku 2021 wyniosły nieco ponad 3 mln zł. W 2022 roku było tego już ponad dwa razy więcej i sięgnęły 6,67 mln zł. Ale bieżący rok jest rekordowy. Przeznaczono na inwestycje ponad 21 mln zł, co stanowi blisko połowę wydatków budżetu.

Bogatsze miasto i gmina Kościerzyna oraz powiat

Tendencja charakterystyczna dla tego roku widoczna jest również w mieście Kościerzyna. Jej nakłady na inwestycje w roku 2021 sięgnęły kwoty grubo ponad 39 mln zł. Rok później było tego ciut mniej. Rok bieżący przyniósł z kolei wzrost tej wartości o 10 mln zł. Proporcjonalnie do nakładów na inwestycje rosła wielkość budżetu po stronie wydatków i obecnie sięga to grubo powyżej kwoty 154 mln zł.

Nakreślona tendencja jest też bardzo dobrze widoczna w przypadku powiatu kościerskiego. Jego nakłady na inwestycje w roku 2021 wyniosły 8,86 mln zł. Rok później kwota ta wzrosła o prawie 300 proc., sięgając ponad 23 mln zł. Bieżący rok przyniósł również potężny skok nakładów na inwestycje, które już osiągnęły kwoty 31,4 mln zł. Równocześnie wzrósł budżet po stronie wydatków. W 2021 roku wyniosły one 96 mln zł, aby rok później osiągnąć kwotę ponad 111 mln zł. Na bieżący rok wydatki powiatu zaplanowano na poziomie 127,6 mln zł.

Jedynym samorządem gdzie tendencji takich nie można zauważyć, gdzie nakłady na inwestycje przez ostatnie trzy lata utrzymują się na podobnym poziomie, jest gmina Kościerzyna. W roku 2021 było to 25,6 mln zł. Rok później przekroczyły one kwotę 26 mln zł i tak też zostało w tym roku.

Rok trudny, pełen wyzwań

Tak wysokie nakłady na inwestycje powinny cieszyć samorządy. Natomiast sygnały, które wychodzą od nich są nacechowane dużym realizmem. Przeważają głosy, że ,,Będzie to rok trudny, pełen wyzwań’’. Rzeczywiście tak wyśrubowany poziom inwestycji powoduje, że wszyscy muszą zakasać rękawy. Z drugiej strony nie ma radości, gdyż do tych wszystkich inwestycji gmina musi dołożyć wkład własny, a do tej pory fakty były takie, że zamiast 85 proc. Dofinansowania, które oficjalnie otrzymuje inwestycja z Polskiego Ładu, w rzeczywistości samorząd musi dołożyć więcej wkładu własnego, gdyż w przetargach pojawiają się kwoty wyższe. Stąd trzeba oszczędzać na wszystkim. Gminy, które mają małe zadłużenie, jak np. Nowa Karczma, mogą sobie pozwolić na zaciąganie kredytów. Gorzej w tych samorządach, które wykorzystały prawie do końca możliwość zadłużania się. Jak samorządy poradzą sobie z tymi inwestycjami pokaże czas.

D. Tryzna

Komentarze