Gmina Karsin Gmina Nowa Karczma Gmina Przodkowo Gmina Somonino Gmina Stężyca Gmina Sulęczyno Wybory samorządowe 2024

Region. Ciekawostki wyborów z 7 kwietnia

Od wyborów minął tydzień. Tam gdzie nie ma II tury emocje opadły, czas więc na podsumowania. Przynoszą one wiele niespodzianek i zaskakujących faktów.

Niedzielne głosowanie przyniosło wiele niespodzianek w wyborach wójtów, burmistrzów.

W Sulęczynie faworytem był Kazimierz Gliniecki, obecny przewodniczący rady. Mieszkańcy jednak wybrali jego konkurenta – skarbnika Pawła Trzebiatowskiego.

W Somoninie Marian wygrał z Marianem. Obecny wójt Marian Kowalewski przegrał 87 głosami z Marianem Kryszewskim, wójtem w latach 2010-2018.

W Stężycy, gdzie wszystko miało się rozstrzygnąć 7 kwietnia na korzyść obecnego wójta Tomasz Brzoskowskiego, będzie druga tura. Okazało się, że miał on mniejsze poparcie od konkurenta Ireneusza Stencla. Czy 21 kwietnia mieszkańcy pójdą gremialnie i odwrócą tę tendencję? Zobaczymy.

W gminie Przywidz obecny wójt Marek Zimakowski przegrał głosowanie zaledwie 10 głosami z kontrkandydatem. Otrzymał on 1303 głosy, a jego konkurent Włodzimierz Michalski 1313.

W tegorocznych wyborach w naszych powiatach aż w czterech gminach obecni wójtowie nie mieli kontrkandydata. Tu wybory były miernikiem poparcia jakie dotychczasowy wójt ma wśród mieszkańców. Okazało się, że rekordowe poparcie uzyskał wójt Nowej Karczmy Andrzej Pollak. Jego wynik – 88,01 proc. daje mu trzecie miejsce w woj. pomorskim. Niewiele mniejszym – 85,26 proc. może się poszczycić wójt Przodkowa Andrzej Wyrzykowski.

Ważył 1 głos

Jeszcze bardziej zaskakujące wyniki odnotować można w wyborach na radnych. W Nowej Karczmie wieloletni radny Ryszard Kleinschmidt przegrał tylko jednym głosem ze swoim konkurentem z okręgu.

W wyborach do rady powiatu kartuskiego doszło do bardzo rzadko spotykanej sytuacji. Radny Włodzimierz Siemieniuk otrzymał 533 głosy, czyli tyle samo co Jerzy Grzegorzewski. Komisja wzięła pod uwagę rozkład głosów w poszczególnych okręgach i zdecydowała, że mandat przypadł W. Siemieniukowi.

Zaskakująco niski wynik w wyborach do rady powiatu kartuskiego otrzymał KWW Razem dla Powiatu i Gmin. Na jego listach byli kandydaci o mocnych nazwiskach tzw. pewniaki. Ostatecznie okazało się, że komitet ten wprowadził do rady tylko 1 radnego.

Niecodzienna sytuacja miała miejsce w gminie Lipuszu. Tam w każdym z 13 okręgów był tylko jeden kandydat, więc trudno tu mówić o wyborach.

Nowe twarze w sejmiku pomorskim

Do sejmiku nie dostał się Dariusz Męczykowski z komitetu Samorządne Pomorze. Nie będzie w nim też Jerzego Barzowskiego z sąsiedniego powiatu bytowskiego, który często identyfikował się również z naszymi gminami, gdyż zrezygnował z kandydowania. Ich miejsca zajęła m.in. Beata Jankowska z Kościerzyny, która startowała z KO.

Jeden z najlepszych wyników w regionie uzyskał Piotr Karczewski z PiS-u. Głos na niego oddało ponad 29 tys. Pomorzan. Przebił go jednak wynik marszałka Mieczysława Struka – ten zdobył 40 tys. głosów.

D. Tryzna

Komentarze