Wokół nas Wybory parlamentarne

Region. Coraz lepsze sondaże dla Bezpartyjnych Samorządowców. Coraz więcej Polaków chce „Normalnej Polski”

Z takim hasłem do październikowych wyborów idą Bezpartyjni Samorządowcy, ugrupowanie które na południu Polski jest znane od blisko dziesięciu lat, ale na Pomorzu dopiero jest odkrywane. Ich program budzi życzliwe zainteresowanie w całym kraju, stąd ugrupowanie weszło do czołowej szóstki w Polsce.

Podczas rejestracji list Bezpartyjni Samorządowcy zebrali na terenie kraju ponad 350 tys. głosów. Pozwoliło im to zarejestrować swoje listy aż w 41 okręgach w całej Polsce. Według najnowszych sondaży brakuje im jedynie 1,3 proc., aby ich reprezentanci znaleźli się w Sejmie. Jeżeli frekwencja podczas wyborów będzie podobna jak w 2019 roku, to muszą uzyskać milion głosów. Uważają, że jest to możliwe, gdyż mają świetnych, sprawdzonych w codziennej, samorządowej aktywności kandydatów.

Ugrupowanie to do wyborów idzie z hasłem „Normalna Polska!”. Statystyki badania opinii publicznej pokazują, że coraz więcej osób zarówno na Pomorzu, jak i na terenie całego kraju przekonuje się do postulatów głoszonych przez Bezpartyjnych Samorządowców.

– Moje spotkania z mieszkańcami wielu miejscowości na Kaszubach napełniają mnie wiarą, że nasze działanie ma sens. W moim okręgu, który obejmuje powiaty: bytowski, chojnicki, człuchowski, kartuski, kościerski, lęborski, pucki, słupski i wejherowski i Gdynię, zebraliśmy ponad 10,2 tys. głosów. A przecież większość tych, którzy nas wsparli, dopiero nas poznawała – mówi Łukasz Guzek koordynator struktur BS z Gdyni, kandydat do Sejmu z pozycji nr 2.  

Program ten zakłada poprawę jakości życia Polaków, zmniejsza biurokrację, jest odpowiedzią na wyzwania współczesnego społeczeństwa. Z wielką troską przedstawiciele tego ugrupowania kierują swój przekaz do wszystkich grup społecznych.

Chcą ochrony polskiego rolnictwa

Bezpartyjni chcą chronić polskie rolnictwo poprzez zatrzymanie importu produktów rolnych i owoców i warzyw, który destabilizuje polski rynek rolny i sadowniczy. Stawiają na budowę lokalnych przetwórni, które m.in. ukrócą spekulacje na rynku produktów rolnych. Chcą utrzymania zerowego podatku VAT w produkcji żywności i finansowego wsparcia rolnictwa. Proponują gwarancję minimalnych cen na produkty rolne, warzywa i owoce. Postulują zmniejszenie biurokracji związanej z rynkiem rolnym. Według niech powinna ulec zwiększeniu dostępność finansów dla rolnictwa oraz zabezpieczenie rolników przed skutkami działań natury. Jeżeli import produktów rolnych jest niezbędny, to należy go uporządkować systemem kaucyjnym.

Niższe podatki dla działalności gospodarczej

W programie Bezpartyjnych Samorządowców mocno akcentowane jest obniżenie podatków – PIT 0%, jako najważniejszy postulat związany z działalnością gospodarczą. Stawiają na rozwój systemu finansowania Małych i Średnich Przedsiębiorstw i rozwój innowacji. Apelują również o wprowadzenie dobrowolnego ZUS-u dla przedsiębiorców, możliwości odliczenia składki zdrowotnej od podatku oraz obniżenie jej wysokości. Chcą jednej składki zdrowotnej płaconej przez przedsiębiorców, a nie jak jest do tej pory z każdego źródła dochodu. Proponują zmniejszenie biurokracji dla osób prowadzących działalność gospodarczą oraz niski podatek CIT na podstawie obrotu, który również będzie dotyczył zagranicznych korporacji.

Przede wszystkim Rodzina!

Z myślą o wzmocnieniu rodzin Bezpartyjni chcą budowy przedszkoli, aby były bardziej dostępne. Wśród ich propozycji jest również wypłata świadczenia macierzyńskiego po powrocie mamy do pracy. Chcą, aby dzieci otrzymywały bezpłatny, zdrowy posiłek w szkole. Według nich ustawodawstwo powinno bardziej chronić rodzinę i dzieci.

Większe wsparcie dla emerytów

Bezpartyjni chcieliby utrzymać 13 i 14 emeryturę. Wśród ich założeń jest również wzrost świadczeń emerytalnych, jak również uruchomienie wsparcia dla seniorów i członków rodziny w opiece nad dziećmi.

Lepsze warunki dla studentów

Propozycje Bezpartyjnych Samorządowców zakładają m.in.: brak podatków dla studentów pracujących – utrzymanie PIT-0% nawet po 26 roku życia. Ponadto chcą bezpłatnej komunikacji kolejowej, regionalnej oraz autobusowej wraz ze zwiększeniem liczby połączeń. BS chcieliby wprowadzić dobrowolny ZUS dla studentów zakładających działalność gospodarczą i rozwój programów studenckich wymian międzynarodowych.

Bezpartyjni Samorządowcy w swoim programie mają jeszcze dużo więcej postulatów, których celem jest poprawa jakości życia Polaków. Mowa tu m.in. o bezpłatnej komunikacji miejskiej i regionalnej dla wszystkich mieszkańców kraju, czy wsparciu psychologicznym dzieci i młodzieży.

Zapraszamy na konwencję Bezpartyjnych Samorządowców na Pomorzu. Wydarzenie odbędzie się w sobotę 30 września o godz. 12.00 w Restauracji Róża Wiatrów – sala na parterze RING, Al. Jana Pawła II 2, 81-345 Gdynia. Podczas konwencji przedstawieni zostaną kandydaci do Sejmu RP z okręgów nr 25 i 26 oraz do Senatu RP z okręgu nr 67, a także program wyborczy Bezpartyjnych Samorządowców.⠀

Nad/opr.D. Tryzna

Łukasz Guzek, BS okręg 26 poz. 2, koordynator struktur

Spotykając się z mieszkańcami Kaszub od wielu z nich usłyszałem, że mają już dosyć tej ciągłej wojny „na górze”. Chcą normalności, normalnego kraju. Program ugrupowania, z którego startuję, wynika z głosów mieszkańców naszego regionu, mieszkańców Polski. Oczywiście są w nim sprawy ważne i ważniejsze. Niektóre wydawałoby się tak proste, że aż dziw, że sprawujący dotychczas władzę nie potrafili tego zrealizować.  

Bezpartyjni Samorządowcy to nowa jakość. Są wśród nas sprawdzeni samorządowcy, którym mieszkańcy wiele lat temu zaufali i którzy ze swoich obowiązków się wywiązują. W naszych strukturach są przedsiębiorcy, ludzie wolnych i różnych zawodów. Łączy nas to, że chcemy dotrzymać słowa. Wiemy, że aby dojść do celu potrzeba czasu, cierpliwości i zaufania. I o takie zaufanie proszę mieszkańców powiatów kaszubskich.

Komentarze