Kolejny tydzień bieżącego roku przynosi wieści o następnych podwyżkach. Ostatnio „na topie” są te dotyczące rachunków za gaz dla firm. Ich wzrost, czasami o nawet kilkaset procent burzy dotychczasowe kalkulacje, cenniki i każe zadać pytanie „Co dalej?”.
Drożeje wszystko i dotyczy to wszystkich. Kiedy jednak rachunki za gaz czy prąd dla domowych gospodarstw wzrosną o kilkadziesiąt procent, to dla firm sięgają one kilkuset procent. Na przykład ceny gazu ustala Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo, w oparciu o codzienne notowania gazu na Warszawskiej Giełdzie Towarowej. W ostatnich miesiącach przy rosnących cenach gazu firma potrafiła ceny zmieniać nawet co tydzień. Jeszcze w końcu września i do 10 października cena ta wynosiła 0,29 zł/KWh, aby po tym dniu skończyć już na 0,38 zł/KWh. Tak było do 16 grudnia. Później przez tydzień obowiązywała cena 0,55 zł/KWh. Od Wigilii do końca grudnia cena ta wynosiła 0,79 zł/KWh. W tym czasie tylko w jednym dniu – 22 grudnia cena gazu giełdzie sięgnęła szczytu, czyli 0,80 zł/KWh. Wówczas tzn. 24 grudnia 2021 r. PGNiG podniosło drastycznie cenę dla firm do 0,79755 zł/KWh. Od tego czasu cena gazu jest już ponad dwukrotnie niższa niż w dniu określenia stawki i wynosi obecnie 0,38 zł/KWh, zaś PNIG dalej posługuje się stawką 0,79 zł/KWh. Wszystko to można prześledzić na stronie: https://tge.pl/.
Rachunki jak cios w głowę
To przekłada się na wysokość rachunków, jakie zaczęły spływać do firm. Jak usłyszeliśmy od współwłaścicielki kompleksu wypoczynkowego ,,Wichrowe Wzgórze’’ z Chmielna, rachunek za gaz sięgają kilkudziesięciu tysięcy złotych. Jego wzrost wynosi około prawie czterysta procent. Podobne wzrosty rachunków za gaz potwierdzają restauratorzy z naszego powiatu, którzy już otrzymali rachunki.
Prywatne przedszkole ,,Tęczowa Przygoda’’ z Banina informuje, że ostatni rachunek za gaz sięgał 430 proc. tego co było wcześniej. Jeszcze większy wzrost kosztów z tego tytułu odnotowało prywatne przedszkole ,,Happy Children’’ z Przodkowa. Jak informuje właścicielka, faktura była większa o prawie 600 proc. i mówiła o 15 tys. zł za miesiąc.
Podobne, zatrważające informacje napływają do Kaszubskiego Związku Pracodawców. Prezes zarządu tego stowarzyszenia – Zbigniew Jarecki, mówi o koniecznym wspólnym działaniu samorządu gospodarczego w tej sprawie.
Co z rentownością?
– Gaz poszybował do góry, tak samo prąd, wzrosły pensje i inne koszta, a my dalej działamy na stawkach wcześniej skalkulowanych. U nas czesne jest stosunkowo niewysokie – tylko 350 zł, wobec stawek z sąsiedniej gminy Żukowo, które są o nawet 200 zł wyższe. My mamy obok przedszkole samorządowe, wiec musimy być konkurencyjni. Ale gmina Żukowo na jednego przedszkolaka łoży 590 zł, podobnie jak Kartuzy, a u nas w Przodkowie jest tylko 450 zł. To nawet w sąsiednim Szemudzie stawka sięga 520 zł i ma jeszcze wzrosnąć. Co mamy teraz powiedzieć ponad setce rodziców dzieci, które do nas uczęszczają? – mówi właścicielka przedszkola ,,Happy Children’’ z Przodkowa
Kalkulacja nie nadąża za wzrostem kosztów
– Ja tylko na jednym punkcie sprzedaży mam zwyżkę kosztów z tytułu energii z 860 zł na 1,8 tys. zł. To o 130 proc. więcej. Tak samo rosną ceny mąki, masła i innych półproduktów potrzebnych nam do produkcji. Ten proces jest ostatnio ciągły – wylicza właściciel znanej cukierni ,,Markiza’’ z Żukowa. Narzeka, że powoduje to konieczność robienia co tydzień nowych kalkulacji, a przecież produkt nie może przecież mieć co tydzień nowej ceny.
Podobnie jest w samorządach. Jak informuje Sylwia Biankowska, wiceburmistrz Kartuz, dotacja przysługująca na przedszkolaka wzrosła z 557 zł w roku ubiegłym do 586 zł w bieżącym. W wyniku zmiany tej stawki koszty dotyczące wydatków związanych z edukacją przedszkolną dzieci zdrowych w przedszkolach niepublicznych będą wyższe o około 330 tys. zł. W ubiegłym roku gmina na ten cel wydała ponad 4,18 mln zł.
Podobne decyzje podejmowały samorządy wszystkich gmin. W Przodkowie stawka, która wynosiła wcześniej 380 zł została podwyższona do 450 zł. Nie jest wykluczone, że w związku ze wzrostem kosztów samorządy ponownie będą musiały podejmować decyzje w tej sprawie.
D. Tryzna
