Przedwczoraj w szymbarskiej reizmie swoje świąteczno-noworoczne spotkanie mieli najstarsi mieszkańcy sołectw Potuły i Szymbark. Przygotowano dla nich piękną uroczystość, w czasie której przed seniorami wystąpili młodzi muzycy, uczniowie Zespołu „Marzebionci” i show dały panie z miejscowego Koła Gospodyń Wiejskich.
Gospodarzami spotkania byli sołtysi Marek Blok i Jan Zaborowski. Urząd gminy reprezentował wójt Tomasz Brzoskowski, zastępca Katarzyna Rynkiewicz, sekretarz Ewa Borzestowska i Naczelnik Wydziału Kultury i Sportu Marcin Kieliński. O ducha zatroszczył się proboszcz ks. Mirosław Węsierski.
Gospodarz gminy w swoim wystąpieniu nawiązał do gminnej demografii. Podkreślił, że w ubiegłym roku w gminie urodziło się 169 dzieci, a zmarłych było 59. Zameldowało się aż 400 nowych mieszkańców, to tyle, ile liczy osób ma sołectwo Zgorzałe.
Pozytywne wskaźniki demograficzne
– W demografii społecznej gmina jest na plus. Kiedy wskaźniki w całej Polsce są na minusie, w naszym regionie jest odwrotnie. To wynika z szeregu powodów, ale generalnie gmina jest miejscem gdzie ludzie chcą się osiedlać, a młode rodziny widzą tu swoje miejsce na ziemi. Dla samorządu rodzi to konieczność podejmowania decyzji, które z jednej strony będą miały na uwadze młode małżeństwa, a z drugiej interes seniorów – mówił włodarz gminy.
Podkreślił, że na grudniowej sesji Rady Gminy podjęto uchwałę wychodzącą naprzeciw tej ostatniej grupie mieszkańców.
– Chcemy pomóc Państwu na ile to możliwe. Czy możemy więcej? Na pewno. Ale to wymaga dodatkowych środków z budżetu. Myślę, że w związku z nowym programowaniem unijnym takie możliwości pojawią się. Na ostatniej sesji przyjęliśmy nowy program senioralny na kolejne pięć lat, w którym będziemy kontynuować te dotychczasowe działania. Program ten jest obszerny i bogaty – mówił wójt T. Brzoskowski.
Występujący po nim proboszcz ks. M. Węsierski nawiązał do danych przedstawionych przez wójta i ubogacił je szczegółami. Okazało się, że w parafii szymbarskiej w ubiegłym roku było nieco 20 pogrzebów i aż 40 urodzeń.
– Tak więc mieszkańcy robią co mogą – humorystycznie podsumował ks. proboszcz. W dobrych nastrojach przełamano się opłatkiem.
Atrakcje świąteczno spotkania
Organizatorzy przygotowali dla seniorów bogaty program muzyczny. Najpierw wystąpili przed nimi uczniowie miejscowej szkoły. Kolędy zagrali: Tymoteusz Cichosz na trąbce i Krzysztof Jan na akordeonie, a później zaśpiewał je chór „Cudaki”. Wystąpił stworzony zupełnie niedawno pod okiem Jerzego Soliwody Kaszubski Zespół Taneczny „Marzebionci”. Nad całością czuwał Grzegorz Brylowski. Potem uczestników do zabawy zaprosiło miejscowe KGW. Jego członkinie wcieliły się w postacie czołowych artystów polskiej sceny muzycznej i odbył się koncert karaoke. Od Połomskiego, przez Rosiewicza do Rudiego Schubertha. Te znane wszystkim melodie były podchwycone przez uczestników spotkania. Nawiązywało to do prośby, jaką wystosowały panie z KGW, aby potraktować ich występ na wesoło i ze zrozumieniem, bo „śpiewać każdy może”. Koncert ten dał uczestnikom spotkania dużo pozytywnych emocji.
D. Tryzna