Gmina Sulęczyno Rolnictwo

Tłumne i radosne święto dwóch sołectw

Mściszewice. Dożynki Sołecko – Parafialne

Wyjątkowo udane okazały się Dożynki Parafialne połączonych sołectw Mściszewice i Łosienice, jakie odbyły się w Święto Matki Boskiej Zielnej. Wymarzona pogoda, tłumy mieszkańców i turystów oraz udana organizacja sprawiły, że zapadną  one na długo  w pamięci mieszkańcom.

Na uroczystość dożynek połączonych z odpustem parafialnym, przybył wojewoda pomorski Dariusz Drelich. Obecni byli także posłowie Aleksander Mrówczyński i Stanisław Lamczyk. Ten drugi nie krył zdziwienia rozmachem i frekwencją dożynek. W dożynkach również wziął udział Dariusz Męczykowski radny Sejmiku Pomorskiego i członek powiatu. Uczestniczyła też Janina Kwiecień były starosta kartuski, a także Zofia Walkowiak skarbnik powiatu kartuskiego. Gospodarzy dożynek reprezentowali: wójt gminy Sulęczyno Bernard Grucza, Przewodniczący Rady Gminy Sulęczyno Kazimierz Gliniecki oraz sołtys Mściszewic Maria Stencel.

Wyjątkowa frekwencja  

Dożynki rozpoczęły się uroczystą mszą świętą, po której  barwny  korowód uczestników  przemaszerował na plac im. ks. Antoniego Peplińskiego, gdzie odbyła się dalsza część uroczystości. Na czele szli gospodarze z kosami, a tuż za nimi prężyły się dawne i obecne maszyny rolnicze. Maszerowała także Orkiestra „Mściszewice”, pod batutą Jerzego Bobera. Nie zabrakło wieńców dożynkowych, które na placu spoczęły w eksponowanym miejscu. Starostami dożynek byli Krystyna i Kazimierz Wenta, którzy dożynkowy bochen chleba wręczyli wójtowi Bernardowi Gruczy.

Radosne święto i dobra zabawa

Po dojściu na plac, sołtys Mściszewic Maria Stencel powitała wszystkich przybyłych gości i przedstawiła program dożynek. Zanim uczestnicy dożynek rozpoczęli wspólne świętowanie, każdy mógł posilić się bezpłatną grochówką, kiełbasą, drożdżówkami czy chlebem ze smalcem.  Gofry serwowały Mściszewiczanki. Po posiłku odbył się pokaz koszenia trawy, najpierw  kosą,a póżniej maszynami Następnie odbył się turniej sołectw, w którym rywalizowały ze sobą Mściszewice i Łosienice. Wśród konkurencji, które wzbudziły sporo emocji były: przeciąganie liny, kulanie balotów, cięcie piłą motorową drewna czy wyścigi z wodą między snopkami. Zwycięzcą turnieju były …oba sołectwa, bo jak powiedziała nam sołtys Maria Stencel, nie o zwycięstwo w turnieju chodziło, a o dobrą zabawę, umacnianie przyjaźni między sołectwami i radość świętowania.

Podziękowania

– Chciałabym złożyć serdeczne podziękowania wszystkim, których trudno z nazwiska wymienić, a którzy przyczynili się do tak udanej organizacji naszego święta. Dziękuję dobrym ludziom o wielkim sercu, którzy zasponsorowali wszystkim uczestnikom dożynek posiłki – powiedziała nam sołtys Maria Stencel. Dziękuję panu wójtowi gminy Stężyca, Tomaszowi Brzoskowskiemu za sfinansowanie dmuchanych zjeżdżalni dla dzieci – dodała pani sołtys

Komentarze