Jest już kolejna okazja dla samorządów, aby sięgnąć po zewnętrzne dofinansowanie. Od 28 grudnia do 15 lutego 2022 roku mogą oni składać wnioski na swoje inwestycje w ramach programu ,,Polski Ład’’, który oferuje dofinansowanie sięgające nawet 98 proc. wartości inwestycji.
Na ten komunikat czekali wszyscy samorządowcy, a najbardziej ci, którzy na pierwsze rozdanie ,,Polskiego Ładu’’ nie załapali się. Jeżeli jeszcze kilka miesięcy temu wielu z nich miało wątpliwości co do tego programu, tak teraz po ,,gorącym’’ przyjęciu pierwszego rozdania wszyscy chcą powtórki.
Dziś żaden z programów pomocowych nie jest tak atrakcyjny jak ,,Polski Ład’’. Kiedy dwa tygodnie temu gruchnęła wieść, że dofinansowanie w drugim rozdaniu może sięgnąć nawet 98 proc., to nawet piszący te słowa w to nie wierzył. Dziś wszystko jest już jasne.
Podstawowa zasada niezmienna
Podobnie jak przy pierwszym rozdaniu samorządowcy mogą złożyć trzy wnioski. Pierwszy może otrzymać do 5 mln zł dofinansowania i złożenie go jest warunkiem uczestnictwa w programie. Na drugi wniosek dofinansowanie może sięgnąć do 30 mln zł, a na trzeci do 65 mln zł. Dziś już wiadomo, że będzie się liczyć tylko ten pierwszy wniosek.
W podstawowym drugim naborze program zakłada bezzwrotne dofinansowanie nawet do 95 proc. wartości inwestycji. Minimalny poziom udziału własnego to 5 proc. W tym rozdaniu do samorządów trafi łącznie ok. 20 mld zł.
Edycja extra
Tak jak w przypadku Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych z ubiegłego roku, pojawiła się również specjalna edycja ,,Polskiego Ładu’’ dla gmin i powiatów popegeerowskich. To dodatkowy nabór, ale środków w tej puli jest stosunkowo mniej, bo tylko 2,5 mld zł. Startować w nim mogą tylko gminy i powiaty. Mogą złożyć po dwa wnioski. Dla gmin w pierwszym można uzyskać dofinansowanie do 2 mln zł, a w drugim do 5 mln zł. Dla powiatów w przypadku pierwszego wniosku limit jest ten sam, ale przy drugim jest on powiększony do kwoty 8 mln zł.
Co najważniejsze, w tym programie można uzyskać dofinansowanie niespotykane nigdzie indziej, sięgające 98 proc. wartości inwestycji. W ubiegłym roku z podobnego programu w ramach FIL-u skorzystało kilka gmin naszych powiatów m.in. Nowa Karczma czy Somonino.
D. Tryzna
Trochę dziegciu do tej beczki miodu (od redakcji)
Z pierwszego rozdania ,,Polskiego Ładu’’ nasze gminy otrzymały miliony złotych na drogi np. gmina powiat kartuski prawie 17 mln zł na budowę drogi Sulęczyno-Lemany. Jednak dziś realia są takie, że w przetarg na wykonanie tej inwestycji może przynieść minimalną kwotę w wysokości 21 mln zł. Stąd powiat będzie musiał znaleźć nie tylko te 5 proc., ale dodatkowo jeszcze 4 mln zł. I trzeba będzie te pieniążki wyłożyć. Stąd jeżeli nie będzie w tym drugim rozdaniu zmienionych zapisów odnośnie tego, aby płatności mogły być częstsze, to wiele samorządów będzie miało duży problem z realizacją tych inwestycji.
Dotyczy to szczególnie tych gmin, które są na progu zadłużenia. Wyjęcie środków dotyczących 500+ z budżetu gminy, które ma obowiązywać od połowy 2022 roku spowoduje, że gminom bardzo mocno spadną wskaźniki zadłużenia. Będzie im trudniej sięgać po pożyczki. Dla niektórych samorządów to jedyny sposób na znalezienie wkładu własnego. Stąd im on będzie mniejszy, tym lepiej. To z kolei powoduje, że program ,,Polski Ład’’ jest w tej chwili najbardziej atrakcyjny dla samorządowców i głupi ten, kto by z tego nie skorzystał. Nawet rezygnując ze składania wniosków do Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg, gdzie dostanie tylko 50 proc.
