Sesja absolutoryjna pokazała jak postrzegają pracę wójta i urzędu radni poszczególnych klubów. Przy wotum zaufania sześciu z komitetu ,,Prawo i Sprawiedliwość” było przeciw, a wszyscy pozostali startujący na początku tej kadencji z klubu ,,Jedność i Przyszłość Gminy ” powiedzieli tak. W głosowaniu za absolutorium nawet opozycja doceniła wykonaną w 2021 roku pracę władz i urzędu ,,tylko” wstrzymując się od głosu.
Pierwszą część sesji absolutoryjnej, która odbyła się 26 maja stanowił raport o stanie gminy omówiony przez wójta Romana Brunke. Choć obszernie pokazywał on rzeczywistość gminy w 2021 roku, to i tak radni mieli sporo pytań do niego. Kilku radnych dopytywało o sprawy oświaty gminnej, o ilość etatów w poszczególnych szkołach, o nadgodziny i kto o nich decyduje. Radni podzielili się swoimi obawami, że najbliższa przyszłość nie maluje się różowo przed ,,szkólnymi”. Wójt tłumaczył, że wszystko zależy od liczby uczniów, na którą wpływu nie ma i od poziomu subwencji oświatowej, która coraz bardziej mija się z rzeczywistością i potrzebami gminy. Radna Sabina Kulas dopytywała o ośrodek pomocy społecznej i dopytywała czy wójt myśli o zwiększeniu zatrudnienia w GOPS. Poruszono również problem naprawy dróg i co zrobić, żeby te działania były jasne i czytelne dla wszystkich.
Radni opozycji zarzucali wójtowi, że źle funkcjonuje przekazywanie informacji z urzędu do mieszkańców. Kilku wspominało, że brakuje gminy w mediach społecznościowych. Podsumowaniem tej litanii była uwaga radnej Kamili Cierzan-Czapiewskiej, że wójt ma niewłaściwie relacje ze zwykłym mieszkańcem gminy ,,Kowalskim”. Ad vocem wójt odpowiedział, że z Wacławem Kowalskim z Wiela ma bardzo dobre relacje i z innymi ,,Kowalskimi” z gminy również. Radna wielokrotnie powtarzała jakby chciała przekonać kolegów, że ,,Gdybym miała głosować za rok 2022, to dałabym wotum zaufania, bo widzę dobre zmiany, ale rozmawiamy o roku 2021”. I widocznie koledzy dobrze wsłuchali się w nią, bo w głosowaniu nad wotum zaufania pięciu radnych było przeciw a dziesięcioro było na tak.
Dochody na ponad 100 proc.
Ze sprawozdaniem finansowym radni zapoznali się już wcześniej, stąd skarbnik gminy Tomasz Gołuński przypominał tylko gdzie ich szukać. Okazuje się, że zaplanowane dochody zostały powiększone i ostatecznie zamknęły się kwotą prawie 43 mln zł. Ich wykonanie było na 101,2 proc. Wydatki budżetu ostatecznie wyniosły 46,4 mln zł i zostały wykonane w 95,3 proc. Zadłużenie, jak uspokajał wójt, pozostaje na stabilnym poziomie.
Co najważniejsze, ostateczna kwota przeznaczona w ubiegłym roku na inwestycje sięgnęła prawie 8 mln zł. To, jak podkreślał wójt, kolejny rekord w gminie. Wynika z tego, że co piąta złotówka wydatków była przeznaczona na inwestycje.
Kiedy doszło do głosowania nad absolutorium za wykonanie budżetu wszyscy radni byli za. Tradycyjnie sesja zakończyła się gratulacjami dla wójta, które złożyło Prezydium Rady Gminy. Były również gratulacje i kwiaty od sołtysów.
D. Tryzna