Do wielu oryginalnych imprez, które integrują społeczność gminy doszła kolejna. Powodzenie ostatniej imprezy pn. Festyn Rodzinny pokazało, że mieszkańcy po pandemicznej przerwie są spragnieni tego typu wydarzeń.
Plac przed przodkowską sceną wypełniły już we wczesnych godzinach popołudniowych stoiska gastronomiczne i miejsce zabaw dla dzieci. Na środku ustawiono miejsca do konsumpcji, aby uczestnicy wydarzenia witali lato wszystkimi zmysłami. O wrażenia zadbał prowadzący imprezę Jacek Miąskowski, który z wrodzoną sobie swobodą szybko nawiązał kontakt z publicznością. Przywitał ją gospodarz gminy, wójt Andrzej Wyrzykowski i życzył wszystkim dobrej zabawy. Z ramienia urzędu nad całością imprezy czuwała Katarzyna Markowska, inspektor ds. promocji kultury i sportu.
Różnorodna ,,Przodkowska Nuta’’
Najpierw zapowiedział Grupę 51 z solistką Magdaleną Pettke i wtedy zabrzmiał piękny blues. Jak podkreślają sami członkowie ekipy, ,,są chorzy na bluesa’’ i to było słychać. Podsumowaniem jakże energetycznego występu było wspólne zdjęcie z najmłodszymi uczestnikami imprezy.
Jako drugi na scenie wystąpił zespół ,,A Matizer Noga’’ i zaserwował wiele kaszubskich melodii przetykanych dowcipem solisty Grzegorza Flisikowskiego. Ma on dar opowiadania, bo bierze udział w konkursach kaszubskich kabaretów. Był spiéw i tabaczenie.
Po nich gorące melodie zaserwował miejscowy zespół ,,Pod Nóżkę’’. Aż dziw, że te skoczne rytmy nie porwały nikogo do tańców. Wytłumaczeniem mogła być temperatura. Mimo już późnych godzin popołudniowych żar lał się z nieba i trzeba było gasić pragnienie. I tak brzmiała ,,Przodkowska Nuta’’ aż słońce zaczęło chylić się ku zachodowi. Wtedy na scenie wystąpił Dj Space Kid, a pod nią zaczęły się zbierać tłumy nastolatków i nie tylko. Jego występ podsumował to powitanie lata po przodkowsku.
D. Tryzna
