Gmina Kartuzy Wokół nas

Kartuzy. Pola Nadziei 2023 i towarzyszący im festyn. Każdy na swój sposób włączył się w akcję wsparcia hospicjum

Tegorocznej zbiórce datków na wyposażenie kartuskiego hospicjum „Dom Nadziei” towarzyszył niezwykle bogaty w formie festyn przy ZSO nr 2. Jego uczestnicy mogli wesprzeć dzieło, biorąc udział w biegu, rajdzie rowerowym, czy delektując się smakołykami kuchni kaszubskiej. Swoją cegiełkę dołożyli też licznie przybyli motocykliści.

W kościołach dekanatu kartuskiego, sierakowickiego i stężyckiego od niedzielnego poranka wolontariusze Caritasu prowadzili kwestę na rzecz kartuskiego hospicjum. Aby wesprzeć akcję, tak jak w jej edycjach przed pandemią, zorganizowano festyn na boisku przy szkole na Osiedlu Wybickiego. Do udziału w nim zachęcał również ks. Marek Trybowski, dyrektor Kartuskiego Centrum Caritas. Piękna pogoda przyczyniła się do tego, że odzew był nadzwyczajny.

Atrakcje dla rodzin

Od południa z każdą godziną teren festynu coraz bardziej wypełniał się uczestnikami. Od samego początku smakołyki kuchni kaszubskiej oferowały dla nich panie z KGW Kamienica Szlachecka i KGW Niestępowo. Jak podkreślała Maria Birr, szefowa Kaszubianek są one na każdym festynie organizowanym przez ks. M. Trybowskiego. Zajadając się kùchem można było posłuchać i obejrzeć występy grup działających przy KCK. Dzieci do woli mogły poszaleć na dwóch dmuchanych zjeżdżalniach. Te starsze mogły natomiast do woli „zwiedzać” radiowóz kartuskich policjantów.

Wysiłek na rzecz hospicjum

W ofercie festynu były też wydarzenia rekreacyjne, z których dochód ze wpisowego również wspierał akcję. W biegu pt. „Kilometry dla hospicjum” wzięło udział około stu osób. Obok sportowców-amatorów pobiegały całe rodziny, nawet z niemowlakami w wózkach. Opeikę nad biegiem sprawował wikariusz ks. Robert Broca. „Rowerowe Kaszuby” zorganizowały rajd dla swoich członków i nie tylko. Chyba jednak największy udział w akcji wsparcia mieli motocykliści. Mimo podobnej akcji, która równocześnie odbywała się w Kościerzynie, przybyła ich tu ponad setka. Po „blachach” widać było, że są nie tylko z kartuskiego. Spotkanie w Kartuzach było otwarciem sezonu, stąd poświęcenie pojazdów, którego dokonał ks. Tomasz Mizyk, też motocyklista. Na koniec w barwnej paradzie przejechali oni przez miasto.

D. Tryzna

Komentarze