Gmina Nowa Karczma Rolnictwo Wywiady

,,…Mimo chudego roku udało nam się pozyskać sporo pieniążków…’’

Z Andrzejem Dolnym, dyrektorem Pomorskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego rozmawiał Dariusz Tryzna, redaktor naczelny.

Jaki był początek roku dla ośrodka?

Pierwsze miesiące roku to dla nas czas intensywnej pracy. Bo kiedy w polu nic się nie dzieje, to dobry moment na szkolenie i podnoszenie wiedzy u rolników. Stąd w minionym czasie zorganizowaliśmy kilka/kilkanaście różnego rodzaju szkoleń. Od tych cyklicznych jak np. ,,Forum Nasienne’’, po jednostkowe związane z potrzebą czasu, nowymi wymogami lub aktami prawnymi. Z powodu dalszego trwania pandemii szkolenia były w formie online. Widzimy, że po dwóch latach coraz większa liczba rolników, szczególnie młodych akceptuje taką formułę.

To na polu doradztwa. Na naszych polach, dosłownie, też działo się dużo. Związane to było z finalizacją zakupu przez nasz ośrodek dwóch kawałków ziemi przylegających do niego. Bardzo się cieszę, że udało nam się w końcu sfinalizować tę inwestycję. Nowe tereny zostały oczyszczone i objęte ogrodzeniem. Po prostu to, które postawiliśmy w roku ubiegłym zostało przeniesione. Zadania te realizowaliśmy we własnym zakresie siłami pracowników ośrodka np. Marcin Ertman pospawał i zamontował bramę. Przygotowujemy się w tej chwili do prac na placu i przy parkingach. Ogrodzenie naszego ośrodka umożliwiło przeprowadzenie w tym roku introdukcji kuropatwy na naszym terenie. Było to możliwe dzięki dobrej współpracy z naszymi sąsiadami, Lasami Państwowymi.

Rozmawiamy w pierwszym dniu wiosny, więc za chwilę rolnicy wyjdą w pole. Co będzie się u Was działo?

Zgadza się. Stąd kończymy część szkoleniową. Za dwa dni odbędzie się ostatnia konferencja pn. ,,Nowoczesne technologie uprawy truskawki’’. W związku z likwidacją obostrzeń odbędzie się ono w sposób tradycyjny w Chmielnie, w ośrodku Wichrowe Wzgórza. Od 15 marca skupiamy się na pomocy rolnikom w wypełnianiu wniosków dopłaty bezpośredniej. To ważne zadanie i będzie trochę trwało. Chcemy to zrobić jak najlepiej, dlatego w tym czasie staramy się nie planować dużych form edukacyjnych.

Oprócz tego my również wychodzimy w pole. Chcemy zasadzić grubo ponad pięćset poletek doświadczalnych. Jesienią część ich obsialiśmy już oziminami. W tej chwili resztę przygotowujemy pod zasiewy wiosenne. Chcielibyśmy pokazać rolnikom jak reagują odmiany różnych roślin na naszych kaszubskich glebach klasy IV, V i VI.

Jakie plany wystawiennicze na rok bieżący Panie dyrektorze?

Koniec obostrzeń pandemicznych stawia przed nami możliwość szerokiego powrotu do naszej oferty targowej. Zaczynamy już od początku kwietnia Targami Ogrodniczymi ,,Wiosna 2022’’ w Słupsku.  Tydzień później w Lubaniu odbędą się Targi Ogrodniczo-Pszczelarskie. W ostatni weekend kwietnia takie targi odbędą się też w Starym Polu.

W połowie maja, w Słupsku odbędą się Targi Kwiatowe. Oprócz tego chcielibyśmy, aby w czerwcu odbyły się Młodzieżowe Dni Pola. Planujemy je w wersji poszerzonej – trzydniowej, ponieważ pierwsza ich edycja w roku ubiegłym pokazała, że jest taka potrzeba. Chcielibyśmy, aby wszystkie szkoły uczące w kierunkach rolniczych mogły z tej oferty skorzystać. Czerwiec to tradycyjnie letnie imprezy targowe w Lubaniu i Starym Polu oraz towarzyszące im wystawy zwierząt hodowlanych. We wrześniu natomiast zaplanowaliśmy w drugi weekend Jesienne Targi w Starym Polu, potem Kaszubską Jesień Rolniczą w Lubaniu i na końcu Targi Ogrodniczo-Pszczelarskie w Słupsku.

Czy 2022 przyniesie jakieś wyzwania dla ośrodka?

Oczywiście. Przed nami dwie duże inwestycje, bo chociaż czasy finansowo trudne, to udało nam się pozyskać 6 mln zł z Ministerstwa Rolnictwa. Było ciężko, ale pomogło doświadczenie moich pracowników i wspólne nasze działania.

Pierwsza dotyczy remontu ,,stodoły’’ w Lubaniu. Jest to budynek zabytkowy, przez co trochę bardziej skomplikowana jest tu procedura. Wartość inwestycji to ponad 3 mln zł.

Druga inwestycja dotyczy Starego Pola. Jej wartość waha się też w okolicach 3 mln zł. Chodzi o wymianę dachu, termomodernizację budynku i dostosowanie go do niepełnosprawnych.

Poza tym realizujemy inwestycje bieżące. W tej chwili będziemy modernizować i przebudowywać scenę w Lubaniu. Będzie ona bardziej profesjonalna. Druga – mobilna stanie w Starym Polu. W każdej z nich będą duże telebimy. Dodatkowo w Lubaniu powstaną również wygrodzenia dla bydła i ewentualnie dla koni jeśli wystarczy środków. Będzie to poszerzenie naszej infrastruktury targowej. Mam nadzieję, że uda się to zrobić przed tarami czerwcowymi.

Co jeszcze nowego będzie działo się w tym roku w ośrodku?

Chciałbym się tu pochwalić, że nasze województwo zostało wybrane przez Ministerstwo Rolnictwa jako jedno z czterech, w którym będzie funkcjonował na zasadzie pilotażu system EDWIN. Jest to system, który będzie monitorował agrofagi i choroby, przez co rolnik będzie mógł stosować środki ochrony roślin we właściwym, potrzebnym momencie.  Da to ich większą skuteczność. Po drugie, będą one mogły być użyte w mniejszej ilości niż standardowo, co na pewno będzie miało wpływ na finanse. To ważne w dobie coraz wyższych kosztów produkcji rolniczej. Jest to kolejne poszerzenie naszej oferty jako ośrodka wsparcia dla rolników.  

Zauważalne jest też od paru lat, że rolnicy coraz bardziej korzystają z tego naszego doświadczalnictwa. Minął już czas ufania firmom, które chciały sprzedać swój towar za wszelką cenę. Jesteśmy firmą państwową i mamy wpisaną etykę w naszym działaniu. Naszym celem pokazać rolnikowi, która z roślin uprawnych najbardziej pasuje do jego gruntów, do jego upraw. Cieszę się, że coraz częściej korzystają z wiedzy jaką im dostarczamy. Przodują tu szczególnie młodzi rolnicy.   

Dziękuję za rozmowę.

Komentarze