Kultura Miasto Kościerzyna Powiat kościerski Wokół nas

Pomnik który emanuje wartościami: Bóg, Honor, Ojczyzna

W piątek 14 sierpnia w Kościerzynie odbyły się uroczystości związane z odsłonięciem pomnika poświęconego dwom ważnym dla Polaków wydarzeniom roku 1920: Cudu nad Wisłą i powrotu Kaszub do Macierzy. Organizatorem uroczystości i fundatorem pomnika jest były senator Waldemar Bonkowski.

Uroczystości związane z odsłonięciem tego niezwykłego pomnika, rozpoczęły się

mszą świętą w kościele p.w. św. Trójcy w Kościerzynie. Nabożeństwu przewodniczył biskup pomocniczy diecezji pelplińskiej ks. Arkadiusz Okroj. Udział w nim wzięła liczna reprezentacja duchowieństwa z dekanatu kościerskiego, z ks. dziekanem Janem Ostrowskim na czele. Ponadto przybyli radni samorządu wojewódzkiego Piotr Karczewski i Dariusz Męczykowski oraz burmistrz Kościerzyny Michał Majewski i przewodnicząca Rady Miejskiej Helena Kaszubowska-Nitz. Przybył także wójt gminy Liniewo Mirosław Warczak wraz z przewodniczącym tamtejszej Rady Gminy Adamem Sosnowskim. Obecni byli członkowie kościerskich organizacji społecznych, instytucji kultury, pomorscy politycy oraz tłumy mieszkańców. Po zakończeniu nabożeństwa ulice Kościerzyny wypełniła parada podobna do tej, jaka jest udziałem uroczystości państwowych. W asyście kompanii reprezentacyjnej Wojska Polskiego i orkiestry Marynarki Wojennej, uczestnicy uroczystości przemaszerowali pod obelisk, gdzie przywitał ich fundator pomnika i gospodarz ceremonii, były senator Waldemar Bonkowski.

„Skąd wstyd przed demonstrowaniem dumy, chwały i siły narodowej?”

Po powitaniu wszystkich uczestników, senator W. Bonkowski wygłosił przemówienie, w którym wyraził żal z powodu niezrozumiałego oporu przed gloryfikacją chwały oręża polskiego, tak jakby wielkie, historyczne zwycięstwa polskiej armii były powodem do wstydu.

– Skąd ten wstyd przed demonstrowaniem zwycięstw, dumy, chwały i siły narodowej? Przecież powody do dumy mamy ogromne. Po I wojnie światowej walczyliśmy nie tylko o przetrwanie odrodzonej ojczyzny i o kształt jej granic – pytał z rozgoryczeniem w głosie W. Bonkowski. Bitwa warszawska jest uważana za jedną z najważniejszych bitew w historii świata. Znajduje się na 18 miejscu w hierarchii ważności – dodał W. Bonkowski.

Fundator pomnika przypomniał, że polska armia, po raz drugi uratowała Europę przed inwazją obcej ideologii. Przed 300. laty odparła nawałę tureckich islamistów.

Narodowa kapliczka

Sam pomnik to solidny, odpowiednio uformowany głaz, zwieńczony krzyżem, białym orłem i napisem „Bóg, Honor, Ojczyzna”. Na środku, we wnęce znajduje się figura Chrystusa, jako króla wszechświata a po obu bokach wkomponowano barwne obrazy Wojciecha i Jerzego Kossaków. Jeden z nich przedstawia zaślubiny Polski z morzem, drugi pokazuje scenę batalistyczną z Bitwy Warszawskiej. Oba dzieła oddają dobitnie charakter pomnika, symbolizującego Cud nad Wisłą i powrót Pomorza do Macierzy. Nad obrazami a pod krzyżem, znajduje się mały „atlas historyczny” dla tych, którzy nie kojarzą jakie obszary zajmowała II Rzeczpospolita oraz kiedy dokładnie Kościerzyna i Kartuzy wróciły w granice odradzającej się Polski. W. Bonkowski podczas przemówienia nawiązał do prośby biskupów polskich skierowanej do papieża Benedykta XV o kanonizację Andrzeja Boboli i ogłoszenie go patronem Polski, który uchronić ma Polskę od nieszczęścia. Były senator nawiązał też do innego, ciekawego wydarzenia.Według zeznań jeńców rosyjskich Matka Boża pojawiła się w czasie bitwy na niebie, wywołując przestrach u najeźdźcy i jego paniczną ucieczkę. Do dziś nie da się racjonalnie wytłumaczyć zwycięstwa w tej walce. Stąd nazwa bitwy, Cud nad Wisłą – powiedział W. Bonkowski.

 Apel o jedność narodu

Fundator pomnika W. Bonkowski zakończył swoje przemówienie apelem o jedność narodu.

– Obyśmy pozostali narodem, który jednoczy się przede wszystkim w obliczu zagrożeń i zachowa swoją chrześcijańską tożsamość. Dziś Bitwa Warszawska jest bez wątpienia wymownym symbolem współpracy dla dobra ojczyzny dwóch obozów politycznych i wielkich mężów stanu. Marszałka J. Piłsudskiego, Romana Dmowskiego i Wincentego Witosa. Po odsłonięciu pomnika przez fundatora oraz burmistrza Kościerzyny Michała Majewskiego, biskup A. Okroj dokonał jego poświęcenia. Warto dodać, że wobec opieszałości władz i niezrealizowanych zapowiedzi m.in. budowy Łuku Triumfalnego oraz innego godnego upamiętniania ważnych rocznic historycznych, były senator po raz drugi wziął sprawy w swoje ręce, gdyż przed rokiem ufundował pomnik w Starogardzie Gdańskim z okazji 1053 rocznicy Chrztu Polski.

BM

Komentarze