Gmina Przodkowo Samorząd Wokół nas

Tokary. Zebranie sołeckie. Sołtys ten sam, tylko rada się zmieniła

24 października odbyło się zrażeni mieszkańców Tokar. W jego trakcie przeprowadzono wybory sołtys i rady sołeckiej. W głosowaniu wygrał przytłaczającą większością głosów Grzegorz Wilczewski. Omówiono również szereg problemów, które zgłaszali mieszkańcy. A wójt Andrzej Wyrzykowski poinformował zebranych o działaniach władz gminy.

Cykl zebrań sołeckich ruszył 3 października. Do 25 października odbyło się ich czternaście. Wczoraj tj. w poniedziałek spotkali się m.in. mieszkańcy sołectwa Tokary. W zebraniu uczestniczyło ich pięćdziesięciu sześciu, co jest swoistym rekordem. W pierwszej części dokonano wybory sołtysa na nową kadencję. Do oceny poddały się dwie osoby – dotychczasowy i startująca po raz pierwszy Joanna Troka. Zadecydowaną większością głosów zwyciężył Grzegorz Wilczewski. Mieszkańcy zadecydowali, że w radzie sołeckiej nadal będzie sześć osób. Spośród ośmiu kandydatów wybrano: Mateusza Gostomskiego który uzyskał 32 głosy, Elżbietę Laskowską z 42. głosami, Andrzeja Ojowskiego z 39. głosami, Tomasza Węsiorę który uzyskał 38 głosów, Aleksandrę Czoskę z 40. głosami i Mariana Frankowskiego z 35. głosami.

Najbardziej palące sprawy

Sprawy bezpieczeństwa na drogach sołectwa zdominowały spotkanie. Wśród zgłoszonych problemów najwięcej czasu poświęcono chyba ul. Klonowej i ustaleniom gdzie mają się znajdować progi zwalniające. Mieszkańcy zażyczyli sobie aż trzech. W sposób demokratyczny głosowano nad lokalizacją każdego z nich osobno. Wyjaśniono mieszkańcom tej ulicy, że będą one montowane kolejno, a nie wszystkie na raz. Mieszkańcy poruszyli też sprawę braku oświetlenia na nowo wybudowanych ulicach i rejonach sołectwa. Odpowiadając na ten problem wójt poinformował o aktualnej umowie z Energą i obiecał, że jeżeli będą jakieś rezerwy, to skieruje je w miejsca zgłoszone tzn. przede wszystkim na Nowe Tokary. O interwencje dotyczące zwiększenia bezpieczeństwa dla pieszych i nie tylko zwracali się mieszkańcy ul. Brzozowej, ul. Jarzębinowej, ul. Rdestowej, ul. Radosnej i ul. Wesołej. W odpowiedzi część z nich usłyszała, że projekty dotyczące bezpiecznych przejść na niektórych z tych ulic zostały skierowane do powiatu, lecz z niewiadomych przyczyn powiat tych wniosków nie przesłał dalej. Wójt Andrzej Wyrzykowski obiecał jeszcze raz te wnioski kierować do rządowej edycji programu ,,Bezpieczne Przejścia’’. Mieszkańcy sołectwa narzekali również na złe rozwiązania zastosowane na głównym ciągu komunikacyjnym, czyli drodze powiatowej. Niektóre z uwag były tak przekonujące, że wójt obiecał zorganizowanie spotkań z zarządcą drogi. Spraw było tak wiele, że czas spotkania został znacznie przekroczony. Do tematu będziemy powracać.

D. Tryzna

Komentarze