Tegoroczny Orszak Trzech Króli w Lipuszu wypadł na piątkę. Po pierwsze, była to jego piąta edycja. Po drugie, na taką ocenę zasługują jego organizatorzy, gdyż był jednym, wielkim świętowaniem nie tylko mieszkańców Lipusza, ale też całej gminy.
Orszak ruszył po mszy świętej sprzed kościoła św. Michała Archanioła. Poprowadziła go orkiestra dęta. Za nią Trzej Królowie i ogromna rzesza uczestników. Jak podają organizatorzy wydarzenia, wydano prawie dziewięćset sztuk koron i sześćset śpiewników kolędowych.
Biorąc pod uwagę, że gmina ma około trzech tysięcy mieszkańców, to w orszaku wzięła udział jedna trzecia tej liczby. Z przystanku w centrum miejscowości orszak przeszedł na plac przed szkołą, gdzie przygotowano stajenkę. Tutaj do jego uczestników zwrócili się ks. proboszcz Jana Ostrowskiego i wójt Mirosław Ebertowski. Królowie oddali pokłon Nowonarodzonemu Jezusowi oraz złożyli dary. Święty Józef zaprosił wszystkich uczestników orszaku na kawę, herbatę i ciasto.
D. Tryzna