Gmina Żukowo Konkursy Kultura Wokół nas

Żukowo. XVIII Gminny Turniej KGW. W barwnym, wesołym i emocjonalnym widowisku najlepiej zaprezentowało się KGW Tuchom

W tegorocznym konkursie wystartowało trzynaście kół, ale cyfra okazała się szczęśliwa, bo pokazały widowisko godne rangi wojewódzkiej. Do rzeszy wiernych fanów konkursu w tym roku doszło wielu, zacnych gości. Wszyscy podkreślali, że zabawa była przednia.

Organizację konkursu wzięli na swoje barki pracownicy OKiS z dyrektorem Aleksandrą Kanią-Rogalewską na czele. Wyzwanie mieli nie lada, gdyż konkurs przez cztery lata nie mógł być organizowany. Wywiązali się z tego znakomicie, bo jak usłyszałem od wielu gości i osób z widowni, takie widowisko dotychczas dotyczyły rangi powiatowej, a nawet wojewódzkiej. Rywalizację kół w przerwach uzupełniały niezwykle widowiskowe występy młodych, ale już utytułowanych tancerek. Przed finałem wszystkich do zabawy porwała muzyka zespołu Wolstar.

Od kuchni po zaangażowany kabaret

Motywem pierwszej konkurencji związanej z kuchnią były… bulwy. To, co koła pokazały w niej zachwycało zapachem, smakiem i pomysłowością np. wesołe ziemniaczki do kartoflanki. Talenty redakcyjne koła pokazały w konkurencji „Tradycje zatrzymane w kadrze”.

Wszyscy natomiast z niecierpliwością czekali co pokażą w konkurencji modowej. I mieli rację. Pomysły zaskakiwały. Od kreacji bardzo odważnych, dostojnych, po super pomysły, którym błysnęły panie z Żukowa. Potwierdziło się też, że najbardziej humorystyczne kategorie to piosenka i scenka kabaretowa. Coraz bardziej rozbudowane stają się do nich scenografie i widać coraz więcej profesjonalizmu. W tym roku obok dużej dawki humoru, regionalizmu, panie zaskoczyły kabaretem zaangażowanym. W humorystyczny sposób pokazały co myślą o toczących się w gminie inwestycjach, czy podejmowanych przez władze decyzjach. Co niektórzy określili, że to nowa forma kontaktu mieszkańców z lokalną władzą.

Gala jak show

Decyzje jury były niełatwe, ale umiejętnie przyznano zwycięskie miejsca konkretnym kołom. Nie słyszano, aby były jakieś uwagi. Najpierw koła otrzymały prezenty za sam udział, a później dochodziły nagrody za zwycięstwo. Stosy prezentów rosły w górę. Wręczali je burmistrz Wojciech Kankowski, przewodniczący rady Witold Szmidtke i wojewoda Dariusz Drelich, który specjalnie przyjechał na finał. Kiedy ogłoszono zdobywcę Grand Prix wybuch radości dobiegł ze strony stoiska KGW w Tuchomiu. To panie z tego koła będą reprezentować gminę w kolejnym etapie konkursu.

Na pewno zasłużyły na to.

D. Tryzna

Komentarze