Rolnicy z terenu gminy Chmielno i wszyscy ci co zbierają w ogrodach i sadach wspólnie obchodzili dożynki w Miechucinie. Tutejszy park rekreacyjny stwarza wyjątkowo dobry klimat dla tego typu uroczystości.
Świętowanie rozpoczęto dożynkową mszą dziękczynną w kościele pw. św. Wojciecha i Brata Alberta. Następnie jej uczestnicy przeszli w korowodzie do pobliskiego parku rekreacyjnego. Tu ich uczestników powitali przedstawiciele samorządu gminy. Wójt Michał Melibruda dziękował za tegoroczne plony, które jak mówił „Uzyskane zostały w trudnych warunkach i dzięki temu będzie chleb na polskim stole”.
– Dożynki to czas dziękczynienia za szczęśliwe zebrane plony, a dzielenie się chlebem to znak wzajemnego szacunku i uznania. Niech to dzielenie się chlebem będzie również wyrazem tego, jak stanowimy jedną, zintegrowaną, kaszubską wspólnotę. […] W imieniu radnych i własnym, dziękuję za wszelki trudny, ciężką codzienną pracę i za jakże godną postawę mimo wielu trudności i problemów. Wszystkim państwu życzę udanego świętowania – mówił Stanisław Klimowicz, przewodniczący rady.
Starostami tegorocznych dożynek byli Hanna i Jerzy Komkowscy z Cieszenia i to oni przekazali dożynkowy bochen chleba w ręce włodarzy gminy.
Dożynkowe tradycje
Symbolem dożynek jest korona żniwna. W tym roku ustalono, że na czas dożynek przygotowane będą trzy. Pierwszy wyplotły razem sołectwa Chmielno, Garcz, Kożyczkowo i Zawory. Drugi przypadł w udziale sołectwom Reskowo i Miechucino. Trzeci wyplotły sołectwa Borzestowo i Borzestowska Huta. W dalszej części imprezy ogłoszono wyniki konkursów dożynkowych. Ten na najpiękniejsze stoisko sołeckie wygrało Reskowo. Drugie miejsce zajęło stoisko sołectw, które wspólnie z Chmielnem plotły wieniec. Trzecie miejsce otrzymało Miechucino, a wyróżnienia poszły do Borzestowa i Borzestowskiej Huty.
Włodarze gminy ogłosili też wynik etapu gminnego konkursu Piękna Wieś. Pierwszą nagrodę otrzymało sołectwo Kożyczkowo, a odebrała ją sołtys Dorota Szmidt.
Atrakcje dożynkowego festynu
Organizatorzy na poszczególnych tarasach parku pomieścili wiele atrakcji, szczególnie dla najmłodszych mieszkańców. Taras przy scenie zajmowały przede wszystkim namioty, w których można było raczyć się wyśmienitą ofertą kulinarną, przygotowaną przez gminne KGW. Kiedy jedni kosztowali przysmaków kuchni kaszubskiej, inni mogli wziąć udział w konkursie, które przygotował prowadzący imprezę mistrz improwizacji Jan Trofimowicz. Jako że specjalistą od kontaktu z najmłodszymi, to najwięcej konkursów i gier skierował do maluchów. Dorośli też mogli się pobawić, choć tu najbardziej widowiskową konkurencją było wyciskanie ciężarka na siedząco. Konkurencja dotyczyła zarówno pań, jak i panów. Okazuje się, że na chętnych w tej pierwszej grupie nie trzeba było długo czekać. Jak zawsze pierwsza do tego wyzwań była Ciocia Ula. Na zwycięzców czekały nagrody ufundowane przez znaną sieć handlową Koszałka. Rzęsiste brawa zebrał jeden ze zwycięzców, który w nagrodę otrzymał taczkę i w której później przewiózł swoją małżonkę. Był też spontaniczny konkurs dla VIP-ów. Dożynki w Miechucinie odwiedzili radni Sejmiku Pomorskiego Danuta Rek i Dariusz Męczykowski oraz Łukasz Guzek, reprezentujący Bezpartyjnych Samorządowców. Cała trójka startuje w najbliższych wyborach parlamentarnych, stąd nie omieszkali poinformować o tym i poprosić o głosy.
Na zakończenie festynu z koncertem wystąpił zespół EnergyFolk, a później była zabawa z DJ Tomy.
D. Tryzna