Gmina Somonino Samorząd

Borcz. Wybory sołeckie. Hanna Gruchała-Węsierska nowym sołtysem

6 listopada mieszkańcy sołectwa Borcz. Jednego z większych w gminie Somonino wybierali sołtysa i członka rady sołeckiej. Wybory były wyjątkowe z dwóch powodów. Po pierwsze odbyły się w reżimie covidowskim i po drugie startowały w nich prawie wyłącznie panie.

Sołtys jest łącznikiem pomiędzy społecznością sołectwa, a urzędem gminy. Po rezygnacji z tej funkcji Mateusza Zielińskiego, który notabene sprawował ją tylko przez szesnaście miesięcy, takiej osoby w sołectwie zabrakło. Zaszła konieczność wyboru nowego, co w dzisiejszej sytuacji nie jest taką prostą sprawa.

Wyśrubowane wymagania

Co prawda gmina zdobyła już pewne doświadczenie w tej materii, ponieważ w maju odbywały się na jej terenie wybory uzupełniające do Rady Gminy. Procedury trzeba było jednak spełnić, a były one coraz mocniej wyśrubowane. Wójt Marian Kowalewski powiedział nam, że stosowne pozwolenie na przeprowadzenie wyborów otrzymali dosłownie na dzień przed 7 listopada.

Wybory rozciągnięto na kilka godzin. Mieszkańców podzielono na grupy i każdej z nich wyznaczono odpowiedni czas. To i tak nie uchroniło przed kolejkami do lokalu wyborczego, który tradycyjnie mieścił się w miejscowej szkole. Obowiązywały środki ochrony osobistej.

Białci rządzą w Borczu

Kandydatów na sołtysa było dwóch, a właściwie dwie : Hanna Gruchała-Węsierska i Żaneta Wendke. W wyborach uczestniczyło 71 mieszkańców. Najwięcej głosów, bo 46 zdobyła pani Hanna. Na jej konkurentkę zagłosowało 25 mieszkańców. Do wyborów na członka rady sołeckiej stanęli Monika Szczepańska i Marian Wierzba. Różnicą trzech głosów wygrała pani Monika.

Do tematu będziemy powracać.

D.Tryzna

Komentarze