W bardzo dobrych nastrojach halę sportową w Sierakowicach opuszczali w niedzielny wieczór kibice We-Metu. Podopieczni trenera Kocota pokazali ambicję oraz ducha walki i zrehabilitowali się za ostatnią, wysoką porażkę w lidze.
Pokonali faworyzowany zespół Dreman Opole Kopmrachcice 4:1. Zawodnicy z Kamienicy Królewskiej od samego początku „weszli” w to spotkanie z ogromną determinacją i zaangażowaniem. Chcieli udowodnić swoim kibicom, że porażka w Lubawie była wypadkiem przy pracy i słabszą dyspozycją dnia. To udało się wykonać z nawiązką, bo przed meczem znaliśmy klasę rywali i próżno było liczyć na punkty. Dzięki zwycięstwu, We-Met oddalił się od strefy spadkowej już na 14 punktów, także cel jakim było utrzymanie na poziomie Ekstraklasy w futsalu jest już dosłownie o krok.
We-Met FC Kamienica Królewska 4:1 (1:0) Dreman Opole Kopmrachcice. Bramki: Szymon Wroński 6, Brayan Mera 28, Mateusz Wesserling34, Kewin Sidor 40- Wiktor Skała 30.
Teraz przed zespołem z Kaszub podróż do Łodzi i mecz 25 kolejki z miejscowym Widzewem. Spotkanie odbędzie się 10 marca (niedziela) o godzinie 14.
Gospodarze w obecnym sezonie zajmują obecnie 7 miejsce w tabeli z 37 punktami w 24 meczach (11 zwycięstw, 3 remisy, 9 porażek). Bramki 86:81.
We-Met Kamienica Królewska nadal zajmuję 12 miejsce z 24 punktami (7 zwycięstw, 3 remisy, 14 porażek). Bramki 81:105.
Jesienią w Sierakowicach -12 listopada pewnie zwyciężył Widzew 7:2. Bramki dla miejscowych zdobyli Mateusz Madziąg i Milinton Tijerino. Dla łodzian trafiali: Kamil Kucharski 2, Hugo Freitas, Norbert Dregier, Miłosz Krzempek, Willy May i Jefferson Ortiz.
Czy We-Met pójdzie za ciosem i sprawi kolejną niespodziankę, żeby wrócić na Kaszuby z trzema punktami? Rywale również znajdują się w „górnej” połowie tabeli, także to oni są faworytem, ale liczymy na udany rewanż za porażkę na własnym parkiecie. Widzew jest również drużyną z Ekstraklasy, z którą mierzyliśmy się najczęściej. Zdecydowanie bilans bezpośrednich spotkań jest na korzyść gospodarzy i to kolejny powód, żeby poprawić tę statystykę i zwyciężyć w tym spotkaniu.