Gmina Karsin Wokół nas

Gmina Karsin. Pomagają jak mogą uchodźcom z Ukrainy. Dają nie tylko PESEL, ale też pracę a najmłodszym szkołę

Z każdym dniem przybywa na teren gminy Karsin coraz więcej uchodźców z ogarniętej wojną Ukrainy. Jej władze i urząd starają się nie tylko realizować zalecenia rządowe ich dotyczące, ale również zapewnić im normalne życie, włączyć w społeczeństwo.

Na wczoraj, jak informował nas wójt Roman Brunke, na terenie gminy Karsin oficjalnie zarejestrowanych było 177 uchodźców z Ukrainy. Goszczą oni w domach i ośrodkach wczasowych. Najwięcej, bo 39 osób ma na swoim terenie sołectwo Wiele. 36 gości w Karsinie. Sołectwo Wdzydze ma na swoim terenie 35 uchodźców. Borsk odnotował 28. A Górki 20. Najmniej uchodźców przebywa na terenie sołectwa Dąbrowa – 12 i Przytarnia – 7.

PESEL to za mało

Wzorowo na terenie gminy przebiega akcja ,,PESEL dla Ukraińca’’. Pierwszego dnia otrzymało go siedemnaście osób i tak codziennie. Jak usłyszeliśmy od Łukasza Datty pracownika urzędu, na koniec 21 marca było ich około osiemdziesięciu. Co ważne i niespotykane gdzie indziej, za jednym zamachem uchodźcy otrzymują też adres mailowy i profil zaufany, a czasami nawet pomaga im się zarejestrować kartę SIM. Dzięki temu mogą oni założyć konto osobiste i szybciej korzystać z przysługujących im świadczeń.

Dają szkołę i pracę

Dzieci tych uchodźców, którzy wyrazili zgodę rozpoczęły już naukę w szkołach. Na razie jest ich dziesięcioro. Uczęszczają do normalnych klas w szkołach w Karsinie i Wielu. Do przedszkoli w tych miejscowościach zaczęło uczęszczać pięciu najmłodszych.

– Czekamy na następne dzieci, ale nic na siłę. Część dzieci pochodzi z rejonów Ukrainy, gdzie jeszcze toczy się w miarę normalne życie i mają nauczanie zdalne – mówi wójt R. Brunke.

Chcą integrować

Usłyszeliśmy od włodarza gminy, że planuje się podjąć działania, których celem integracja uchodźców. Ci, którzy trafili na teren gminy za pośrednictwem Towarzystwa Ducha Świętego pochodzą w większości z obwodu chmielnickiego. Natomiast przybycie w ostatnich dniach kolejnych grup spowodowało, że prawie połowa z nich to mieszkańcy innych regionów Ukrainy. Urząd chce jeszcze do Świąt Wielkanocnych zrealizować dwie imprezy do tego celu. Do tematu wrócimy.

D. Tryzna

Bracia z TDŚ w Dąbrowie starają się stworzyć najmłodszym uchodźcom namiastkę normalności. Fot. TDŚ.

Komentarze