Mama Darka i Kacpra Gruchałów walczy o przyszłość swoich dzieci dotkniętych ślepotą Lebera. Potrzeba zebrać 4,5 mln zł, aby nie stracili wzroku na zawsze. Czasu jest mało, stąd prowadzonych równocześnie jest wiele akcji. Rodzina zbierała środki również podczas Zjazdu Kaszubów.
Nasz tygodnik już wielokrotnie podejmował tę sprawę. Dla tych, którzy o niej nie wiedzieli, przypominamy Darek i Kacper Gruchałowie, mieszkańcy Nowej Karczmy, od dziecka chorują na ślepotę Lebera, wrodzoną chorobę genetyczną, która odebrała im obojgu wzrok. Starszemu Darkowi na dzień dzisiejszy został 1 proc. widzenia. Kacprowi maksymalnie 3 proc.
Mimo tych przeciwności Darek skończył liceum i dostał się na studia prawnicze, a Kacper kontynuuje naukę w szkole zawodowej o profilu kucharza dla osób niedowidzących.
– Musieliśmy się nauczyć innego życia – pełnego przeszkód, przeciwności i radzić sobie z nim najlepiej, jak tylko potrafimy – mówi ich mama.
Obecnie co weekend odwozi ona Darka do akademika w Gdańsku, gdzie studiuje on zaocznie. Tam na szczęście otrzymuje pomoc i wsparcie ze strony innych studentów. Posiada specjalne urządzenie, które “czyta” dla niego książki, a przecież na studiach prawniczych jest co czytać. Darek pokazuje całemu światu, że marzenia można spełniać nawet wtedy, kiedy w życiu jest totalnie pod górkę.
Pojawiła się dla nich szansa
– Ślepli przez całe dotychczasowe życie. Dopiero niedawno, dzięki specjalnym badaniom genetycznym, udało się ustalić, że ich wrodzoną ślepotę powoduje jeden z wadliwych genów. Okazało się, że można je leczyć i że moi chłopcy mogą się na to załapać. Problemem jest cena kuracji, która wynosi dziś 1,5 mln zł na jedno oko. Uczepiłam się tej szansy – mówi ich mama.
W 2020 roku ruszyła zbiórka za pośrednictwem siepomaga.pl. Towarzyszą jej akcje realizowane na terenie gmin sąsiednich i tam gdzie się da. W pomoc włączyły się różne gremia: instytucje, stowarzyszenia, środowiska. Jednym z ostatnich wydarzeń gdzie zbierane były pieniądze dla braci był Wrak Race w Liniewie. 3 czerwca rozpoczęła się akcja „Rowerem po wzrok dla Braci” – wycieczka rowerowa wzdłuż Polski, by nagłośnić akcję. Akcja była prowadzona podczas sobotniego Zjazdu Kaszubów w Kartuzach. Uczestniczyli w niej obaj bracia z mamą i tymi, którzy ich wspierają.
– Błagam, pomóżcie i Wy… Tylko wspólnymi siłami możemy rozpowszechnić zbiórkę i zebrać potrzebną kwotę – prosi ich mama.
Środki można przekazać za pośrednictwem strony:
https://www.siepomaga.pl/darek-i-kacper
lub wysyłając SMS na numer 75365 o treści 0074518.
Do tematu będziemy powracać.
D. Tryzna
