Jest budynek i palowanie pod pomost
Zima niewiele przeszkodziła w budowie kąpieliska nad J. Klasztornym Dużym. Ta długo oczekiwana inwestycja ma być wizytówką miasta i pokazać, że Kartuzy wracają z powrotem nad swoje jeziora. Choć inwestycja ma być zrealizowana do końca października br., to wszyscy mają nadzieję, że w jakiejś części będzie można korzystać z niego już w tym sezonie.
Spacerujący bardzo uczęszczaną ścieżką pieszo-rowerową nad jeziorem widzą już gotową betonową bryłę budynku, w którym będzie mieścić się gastronomia i zaplecze sanitarne kąpieliska. Ostatnio zamontowana została sięgająca od podłogi po sufit stolarka aluminiowa. Zapewni piękny widok na jezioro aż po tereny Prokowa. Budynek jest „wbity” w skarpę, więc de facto ma tylko dwie elewacje, na których obecnie prowadzone są prace. Ocieplany jest również jego dach.
Drugi front robót toczy się przy budowie pomostu stałego, który będzie nawodną promenadą łączącą kąpielisko ze ścieżką rowerową biegnącą wzdłuż drogi powiatowej. Wykonawca wykonał palowanie pod pomost. Dla przypomnienia prace realizuje firma Viabet z Sierakowic.
Inne atrakcje kąpieliska miejskiego
Obok promenady kąpielisko będzie miało też pomosty pływające, slip dla łodzi i pływający pomost rekreacyjny.
Już wcześniej w 2023 r. zagospodarowano tu skarpę, na której pojawiły się ławki i miejsca do odpoczynku. Powstała piaszczysta plaża. Na początku niewielka, ale w roku ubiegłym ją powiększono. Miejsce to cieszy się ogromną popularnością wśród okolicznych mieszkańców. Wjedzie do niego wzdłuż jeziora ścieżka pieszo-rowerowa, która kończy się w części leśnej pomostem pływającym i miejscem dla rekreacji.
Inwestycja warta jest prawie 12,3 mln zł, ale gmina pozyskała na ten cel 8 mln zł z Polskiego Ładu.
Ważne jest, że nie powstałaby ona gdyby wcześniej miasto nie dokonało oczyszczenia swoich jezior. Dla przypomnienia ten olbrzymi projekt warty był ponad 60 mln zł.
D. Tryzna
