Gmina Stężyca Konkursy Sport Wideo Wokół nas

Kolano koło Wieżycy. Zawody w miejscowej stadninie koni. Konna stolica Polski Północnej

Tak można było określić to, co się działo 26 maja w Stadninie Koni w Kolanie. Zorganizowane tu zostały cztery różnorodne zawody konne. Od skoków przez przeszkody, poprzez rajdy sportowe, po zmagania kuczerów kaszubskich. To było wydarzenie, które mocno integrowało miłośników koni.

Organizatorem wydarzenia jest Zrzeszenie Kaszubskich Kuczerów i Hodowców Koni. Jak powiedział nam jego prezes Piotr Kupper, tego dnia na terenach stajni rywalizowało 120 koni i ich jeźdźców. Zaczęło się od Mistrzostw Pomorza w skokach przez przeszkody. Udział w nich jest zaliczany do Pucharu Baltic Cup. Odbyło się pięć konkurencji różnych klas. Zawodniczki startujące w nich w znacznej mierze reprezentowały działające w powiecie kartuskim i na jego obrzeżach stajnie. O dziwo w tym roku, wśród startujących był jeden dżokej. Choć do dyspozycji zawodów był profesjonalnie przygotowany parkur, to z racji wielkiej liczny startujących nie obeszło się bez upadków z konia, na szczęście niegroźnych.

Konie i VIP-y

Dekoracji zwycięzców tych zawodów dokonywali organizatorzy, przedstawiciele Pomorskiego Związku Jeździeckiego oraz sponsorzy zawodów. Wśród nich wyróżniały się trzy gminy: Stężyca, Somonino i Szemud, stąd nikogo nie dziwiła obecność wójta Ryszarda Kalkowskiego, wójta Mariana Kryszewskiego oraz wójta Stężycy Ireneusza Stencla z jego zastępcą Łukaszem Wysockim. Przybyło też wielu przedstawicieli firm, które chętnie sponsorują to wydarzenie. Tym bardziej, że towarzyszy mu piknik rodzinny, podczas którego przygotowano wiele atrakcji dla najmłodszych.

 Powrót rajdów konnych

Po dwudziestu latach na Pomorze powróciły sportowe rajdy konne. To dyscyplina elitarna, w której w największym dystansach startują konie czystej krwi arabskiej. Rajdy rozegrano na trzech dystansach: 20, 40 i 80 km. Ten najdłuższy dystans podzielony był na pętle: 2×30 km i 1×20 km. Po każdej z nich uczestnicy mają przerwę, podczas której konie muszą wejść na bramkę weterynaryjną, gdzie sprawdzana jest ich kondycja np. tętno, ogólne samopoczucie. Dopiero po zgodzie weterynarza mogą biec dalej.

– Są to tzw. rajdy punktacyjne. Im szybciej koń wejdzie na bramkę i będzie miał na niej dobre parametry, tym więcej zdobędzie punktów, które decydują o jego miejscu – wyjaśniała nam ich organizację Magda z biura zawodów.

Co ciekawe, w najdłuższym rajdzie brała udział zawodniczka, która na co dzień startuje w Dubaju, a komisja sędziowska też miała obsadę międzynarodową.

Zawody kuczerów

Tego dnia nie mogło również zabraknąć zawodów towarzyskich z udziałem kaszubskich woźniców.

– Chcemy pokazać wszystkim nasze konie zimnokrwiste. Tu w promieniu 10 km od Kolana jest ich ponad 700 – mówi P. Kupper.

Stąd niezwykle widowiskowa jazda na oklep pomiędzy przeszkodami i jeszcze bardziej pasjonujący wyścig na szlupach wokół jeziorka w Kolanie.

Zawody w Stadninie Koni Kolano mają już swoich stałych uczestników i publiczność.

D. Tryzna

Komentarze