Wokół nas

Wiele. Karsiński Rajd Weteranów Szos

Ponad 300 zabytkowych pojazdów na zlocie

Najstarszy – Sokół 600RT wraz z „młodszymi kolegami” wziął udział w widowiskowej paradzie. Przejechała ulicami Wiela i Karsina już po raz ósmy. Wydarzeniu towarzyszyło dużo atrakcji, które przyciągnęły również tych niezmotoryzowanych.

3 sierpnia podczas ósmej już edycji Karsińskiego Rajdu Weteranów Szos padł rekord. Jak informowała Ewa Bal, przedstawicielka organizatora, w biurze rajdu zarejestrowało się 150  motocykli, 95 samochodów, 26 jednośladów i najbardziej oryginalny pojazd – traktor „Rysiek”.

– Z roku na rok przybywa uczestników. W pierwszej edycji nie przekroczyliśmy liczby stu pojazdów, a w tym zabrakło nam kart do ich rejestracji i opasek dla uczestników. Bardzo cieszymy się, że fani motoryzacji przyjeżdżają do nas z różnych zakątków Polski i nie tylko – komentowała Ewa Bal.

Międzynarodowa parada

Piękne pojazdy uczestników zlotu na terenie przy Wieleskiej scenie. Stąd tradycjnie ruszyła kalumna pojazdów na przejazd do Karsina i z powrotem. Goście z całego regionu podziwiali te perełki motoryzacji. Gośćmi imprezy byli nawet uczestnicy z Belgii, którzy w ciągu trzech dni pokonali 1300 km samochodem Warszawa 223. Jak zawsze do uczestników zlotu byłą skierowana loteria. Okazało się że wśród wielu fantów dla zwycięzców można było wygrać np. worek papryki albo oryginalną kurtkę motocyklisty.

Perełki tegorocznej edycji

Najstarszym zarejestrowanym w biurze pojazdem okazał się Sokół 600RT Marka Zdrojewskiego. W konkursie tytuł „Odkrycie Rajdu” powędrował do Pawła Peka i jego karetki Nysa oraz do Mariusza Tkaczyka z motocyklem BMW R6. Miano „Najciekawszego Pojazdu” przypadło maluchowi – Fiat 126p, Macieja Zinka. Nagrody dla zwycięzców wręczali organizator zlotu, prezes stowarzyszenia Robert Bal, wójt gminy Karsin Roman Brunke i poseł Stanisław Lamczyk.

– Uwielbiam takie zloty. Przyjechałem tu z tatą. Mamy jedną WSK-ę, ale do wyremontowania. Chcemy kupić drugą i w przyszłym roku też wziąć udział w paradzie. To będzie niesamowite przeżycie – mówił Tomek, jeden z uczestników imprezy.

Karsiński Rajd Weteranów Szos z roku na rok zyskuje coraz więcej entuzjastów – świadczy o tym tegoroczna, rekordowa liczba uczestników. Wydarzenie to na stałe wpisało się w kalendarz gminnych imprez. Można powiedzieć, że Wiele staje się motoryzacyjnym sercem powiatu kościerskiego.

S.SZ

Komentarze