Inwestycja zbliża się ku końcowi. Ścieżka pieszo-rowerowa od granicy powiatu kościerskiego do końca terenów leśnych jest już widoczna w całej okazałości. Pozostał do wykonania jej odcinek od lasu do zabudowań Wiela.
W ostatnim czasie roboty dotyczyły głównie odcinków, na których ścieżka krzyżuje się z drogami leśnymi i na jej połączeniu ze ścieżką biegnącą od strony Lubni. W tym miejscu należało wykonać szereg prac dodatkowych związanych ze zjazdem i przepustem wodnym. Generalnie na całej długości przez tereny leśne wzdłuż istniejącego pasa przeciwpożarowego, na długości 2,2 tys. mb ścieżka jest już widoczna w całej okazałości. Ma ona nawierzchnię szutrową, a jej szerokość wynosi 2-2,5m. Tylko na krótkim odcinku przy J. Zmarłym Małym ma nawierzchnię z kostki betonowej. Według planów inwestycja zakończyć się ma z końcem maja.
Inwestycję wykonuje Przedsiębiorstwo Handlowo-Usługowego Dominik Brzeziński ze Sznurków. Jej koszt to niecałe 900 tys. zł. Głównym inwestorem jest powiat kościerski, który pozyskał na nią dofinansowanie z Funduszu Dróg Samorządowych. Połowę środków tzn. 460 tys. zł na jej realizację przekazała gmina Karsin.
Co dalej?
Ścieżka urywa się na granicy terenów leśnych. Do zwartej zabudowy Wiela i chodnika potrzeba jest jeszcze wykonać kilkaset m.b. Jak poinformował nas wójt gminy Karsin Roman Brunke, ten odcinek ma zrealizować powiat w następnej kolejności. To ma być ciąg pieszo-rowerowy z polbruku. Jego wykonanie jest niezbędne, aby połączenie Wiela z powiatem chojnickim, który może się pochwalić siecią ponad 160 km ścieżek i szlaków rowerowych tworzących tzw. Kaszubską Marszrutą, stało się faktem rzeczywistym. Turyści korzystający z uroków Wiela na pewno tego oczekują. Do tematu będziemy powracać.
Red.